Groźny gwałciciel dzieci na wolności. Ministerstwo Sprawiedliwości vs przestępstwa pedofilskie

Siemianowice Śląskie

W Siemianowicach Śląskich pojawił się z odsiadki Marcin J.

„Cyklop” od 2004 r. przebywał w więzieniu za gwałty i czyny pedofilskie na siedmiorgu dzieciach.

Mieszkańcy boją się 44-latka. Po wyjściu z zakładu nie zgłosił się ani razu na policję.

Marcin J. zgwałcił 11-letnią Marzenkę i jej kuzyna. Sąd rejonowy w Mikołowie skazał go na 15 lat więzienia, bo to była najwyższa wtedy kara.

Pedofil śmieje się w twarz ludziom. Już był pobity przez mieszkańców.

Ministerstwo Sprawiedliwości zwalcza przestępstwa pedofilskie

W związku ze sprawą Marcina J. z Siemianowic Śląskich Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że po okresie robienia prezentów dla pedofilów przez rządy Platformy Obywatelskiej, MS pod kierunkiem Zbigniewa Ziobro bezpardonowo zwalcza przestępstwa pedofilskie.

Wg Ziobro w czasach rządów Platformy Obywatelskiej zostały wprowadzone liberalne przepisy, które dają bonusy sprawcom popełniającym liczne przestępstwa. Z tą sytuacją skończy gruntowna reforma Kodeksu karnego przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości. Nowe regulacje wejdą w życie 1 października 2023 r. Podwyższą do 30 lat górną granicę kary łącznej. Będzie też obowiązywała twarda zasada, że orzekając karę łączną, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego. Należy również spodziewać się, że nie będzie już dochodziło do sytuacji, w których zakład karny w ostatniej chwili dowiaduje się o wyroku łącznym wobec groźnego przestępcy, co wyklucza podjęcie na czas koniecznych działań.

Obowiązek informowania i „rejestr pedofilów”

Powstała również ustawa, która wprowadziła obowiązek prawny informowania organów ścigania o każdym wiarygodnym podejrzeniu popełnienia przestępstwa pedofilskiego. Zgodnie z nowelizacją Kodeksu karnego z 2017 roku, osobom, które mają wiarygodną wiadomość o przygotowaniu, usiłowaniu lub dokonaniu takiego przestępstwa, a nie powiadomią o tym organów ścigania, grozi nawet do 3 lat więzienia. Za rządów Platformy Obywatelskiej takiego obowiązku nie było, a dziś każdy jest prawnie zobowiązany zgłaszać podejrzenia pedofilii pod rygorem odpowiedzialności karnej.

Wprowadzony została również ustawa o „rejestrze pedofilów”, która m.in. nakłada na dyrektorów szkół i organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży obowiązek weryfikowania, czy zatrudniane przez nich osoby były karane za przestępstwa pedofilskie.

Dzięki inicjatywie Ministerstwa Sprawiedliwości przywrócony został 10-letni dodatkowy okres przedawnienia przestępstw pedofilskich, który za poprzednich rządów został skrócony do 5 lat.

Surowe kary za przestępstwa pedofilskie

Ministerstwo przygotowało również zmiany w Kodeksie karnym wprowadzające surowe kary za przestępstwa pedofilskie. Sprawca zgwałcenia dziecka będzie podlegać karze od 5 do 30 lat więzienia albo dożywotniemu pozbawieniu wolności. Obecnie to od 3 do 15 lat więzienia. Nowelizacja przewiduje wyłączenie przedawnienia karalności przestępstwa zgwałcenia dziecka. Natomiast w przypadku innych przestępstw seksualnych albo występków przeciwko życiu i zdrowiu na szkodę dziecka, jeśli górna granica kary przekracza 5 lat pozbawienia wolności, przedawnienie nastąpi najwcześniej, gdy ofiara ukończy 40. rok życia.

Zaskarżanie wyroków sądów

Prokuratura w ostatnich latach wielokrotnie zaskarżała wyroki sądów, które pobłażliwie podchodziły do przestępców na tle seksualnym, i z całą bezwzględnością ściga przestępstwa pedofilskie. W 2019 r. w takich sprawach prokuratorzy skierowali do sądów 1143 akty oskarżenia, a w 2020 – 1265, w 2021 r. – 1301, podczas gdy w 2015 r., za czasów poprzedniej koalicji, prawie dwa razy mniej – 716.

Kontrola postępowania

Ministerstwo Sprawiedliwości wdrożyło wewnętrzną kontrolę postępowania związanego z opuszczeniem przez Marcina J. zakładu karnego oraz obiegiem informacji w tej sprawie. Temat ten będzie wyjaśniony i jak najszybciej podjęte zostaną możliwe środki zaradcze, gwarantujące bezpieczeństwo obywateli.

Z uzyskanych dotychczas informacji ze Służby Więziennej wynika, że Marcin J. planowany koniec kary wyznaczony miał na 23 maja 2025 r. Wobec skazanego planowano skierowanie do sądu wniosku w myśl ustawy z 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Miało to być wykonane w terminie adekwatnym do planowego końca kary przypadającego na 2025 r. Jednak 24 maja 2023 r. do zakładu karnego wpłynął odpis prawomocnego wyroku łącznego, który skutkował koniecznością natychmiastowego zwolnienia skazanego z zakładu karnego. Nagła zmiana sytuacji prawnej skazanego uniemożliwiła podjęcie wyżej wymienionych działań.

Zewnętrzny nadzór

O opuszczeniu przez Marcina J. zakładu karnego powiadomione zostały Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich, Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach, Komisariat Policji we Wronkach oraz Wydział Penitencjarny Sądu Okręgowego w Poznaniu. Ponadto dyrektor Zakładu Karnego we Wronkach 24 maja br. wystąpił do Sądu Rejonowego w Raciborzu z wnioskiem o zastosowanie wobec Marcina J. środków zabezpieczających w postaci terapii i elektronicznej kontroli miejsca pobytu. Ministerstwo Sprawiedliwości w ramach zewnętrznego nadzoru administracyjnego nad sądami zwróciło się do Prezesa Sądu Rejonowego w Raciborzu o informację dotyczącą aktualnego toku postępowania w tej sprawie.