To był prawdziwy Hardcore!
Emocjonująca walka z przeszywającym chłodem, mgłą, błotem i przeszkodami – tak uczestnicy Runmageddonu Kocierz wspominać będą tę wymagającą edycję górskiego biegu z przeszkodami.
To nie była „bułka z masłem”, to było prawdziwe wyzwanie do harpaganów. W weekend 5-6 października prawie 4500 uczestników mierzyło się z trasą górskiego Runmageddonu. Kocierskie wzgórze, na co dzień kojarzone z aktywnym odpoczynkiem, na te dwa dni zamieniło się w arenę arcytrudnych zmagań. Przywitało startujących niską temperaturą, tajemniczą mgłą i dużą ilością błota. Pierwszego dnia w chłodzie poranka startowali zawodnicy serii Elite (dla biegaczy ocr) formuły Rekrut (6 km i 30 przeszkód), którzy jako pierwsi przecierali ekstremalne szlaki. Tuż po nich, wybiegli uczestnicy serii Open otwartej dla każdego, kto chce sprawdzić się na torze Runmageddonu. Jednak Ci nie mieli łatwiej – tak samo jako zawodnicy Elite pokonywali przeszkody: błotne zasieki, równoważnie, podbiegi i katorżnicze konstrukcje, a jeśli nie udawało im się to, wówczas wykonywali karne burpeesy (ćwiczenie „Padnij powstań). W sobotę ekstremalną przygodę miały okazję przeżyć też dzieci, młodzież oraz startujący w trzykilometrowej formule Intro z 15 przeszkodami. W niedzielę na linii startu stanęli zawodnicy, którzy nie boją się trudnych wyzwań. Tego dnia, część z nich pokonywała dystans Hardcore – 21 kilometry i 70 przeszkód lub Ultra – 42 kilometry i 140 utrudnień. W seriach Elite wszyscy walczyli zażarcie, jednak trudne warunki pogodowe, wymagająca trasa nie pozwoliły donieść opaski czyli zakończyć wyścigu w serii dla biegaczy przeszkodowych.
Najlepsi z najlepszych
Sobotnią formułę Rekrut 6 kilometrów i 30 przeszkód najszybciej pokonali: Aleksandra Komorowska z czasem 02:04:23 oraz Kamil Orawczak (00:55:48). Niedzielny wyścig na dystansie Hardcore wygrał Józef Chmielorz, który 21 kilometry pokonał z wynikiem: 02:46:14. Zawodnik sam był zaskoczony i zachwycony swoim wynikiem i tym, że stanął na podium, na najwyższej pozycji. Jak powiedział w rozmowie z organizatorem: – Cieszę się bardzo, to fantastyczne uczucie. Pierwszy raz w życiu coś wygrałem. Najlepszymi w formule Ultra okazali się być: Ryszard Cieślak, który odcinek 42 kilometrów z 140 przeszkodami pokonał w 9 godzin, minutę i 42 sekundy.
Runmageddon Kocierz był jedynym, a zarazem ostatnim górskim eventem w roku 2019.
Kolejna, już ostatnia edycja ekstremalnego biegu z przeszkodami odbędzie się na Stadionie Wrocław w dniach 19-20 października 2019 roku. Będzie to finałowy event, gdzie oprócz standardowych formuł, uczestnicy ścigać się będą na dystansie 10 km z 50 przeszkodami. Podczas tego wydarzenia reaktywowany będzie też widowiskowy tor przeszkód Runmageddon Games oraz odbędą się Mistrzostwa Polski Samorządowców w Biegach Przeszkodowych.
(org.)