Godzina policyjna w Sylwestra i Nowy Rok. Morawiecki: zapis ten może być kwestionowany

Sylwester i Nowy Rok

Szef rządu Mateusz Morawiecki odniósł się do ograniczeń w przemieszczaniu się w noc sylwestrową.

„Przestrzegajmy zaleceń, obostrzeń, bo mogą uratować tysiące istnień ludzkich. Zabawa sylwestrowa nie w tym roku. Powinniśmy ten dzień spędzić w jak najmniejszym gronie bez przemieszczania się” – powiedział premier.

W Dzienniku Ustaw opublikowano rządowe rozporządzenie o tzw. „godzinie policyjnej”. Od 31 grudnia od godziny 19.00 do 1 stycznia do godziny 6.00 zabronione jest przemieszczanie się w noc sylwestrową.

Można przemieszczać się wyłącznie w celu „wykonywania czynności służbowych, zawodowych, wykonywania działalności gospodarczej” czy „zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego”.

Tylko jest problem jak zauważają prawnicy, bo zapis ten musi znaleźć się w ustawie, a nie w rozporządzeniu!

„Ustawa epidemiczna, która służy nam od marca jako podstawa legislacyjna w wielu obszarach ma rzeczywiście swoje limity, dlatego te nasze bardzo jednoznacznie zapisane sformułowania mogą być kwestionowane. Sformułowaliśmy ten zapis, ten postulat, to obostrzenie, w formie jednoznacznej, pokazując na wielkie ryzyka, które mogą się wiązać z przemieszczaniem się. Bardzo mocno apeluję o to, by do tego przemieszczania nie dochodziło, żeby spędzić święta w gronie rodziny” – dodał jednak szef rządu.

Zatem sam Morawiecki potwierdził, że rozporządzenie to jest raczej sugestią, a nie nakazem. Ciekawe czy jednak posypią się mandaty? To też oznacza, że sądy będą zmuszone je anulować. To oznacza kolejny bubel prawny w wykonaniu PiS.

Exit mobile version