Gala Ekstraklasy 2020/21. Zwycięzcy

Ekstraklasa

Podczas kończącej sezon 2020/21 gali Ekstraklasy najwięcej nagród zebrali piłkarze mistrzów Polski – Legii Warszawa.

Gala Ekstraklasy 2020/21. Zwycięzcy (fot. Piotr Kucza/400mm)

Gala odbyła się tradycyjnie dzień po ostatniej kolejce sezonu Ekstraklasy. Po ubiegłorocznej przerwie, w tym roku zorganizowano uroczystość wyłącznie na potrzeby telewizji, bez udziału publiczności. Wszyscy obecni musieli przejść testy na obecność koronawirusa, tak by zapewnić bezpieczeństwo piłkarzom i innym uczestnikom.

Filip Mladenović (fot. Piotr Kucza/400mm)

Filip Mladenović – Piłkarz Sezonu, Obrońca Sezonu:
– Czuję się bardzo dobrze. Dziękuję całej Ekstraklasie i swojemu klubowi. Cały zespół pomógł mi zdobyć te wyróżnienia. Dziękuję również swojej rodzinie, która cały czas mnie wspierała. Czy ktoś zabrał mi kilka asyst? Może Tomas Pekhart. To oczywiście był żart. Nie mogę mu nic złego powiedzieć, bo zdobył dla nas bardzo dużo bramek. Gratuluję mu tego osiągnięcia.
– Fajnie, że zostałem piłkarzem sezonu, po głosowaniu zawodników i trenerów. Dla mnie jest to najbardziej wartościowa nagroda.
– Wiem, z którego klubu zebrałem najwięcej głosów, około 30. Chodzi o Lechię Gdańsk.
– Wszyscy zawodnicy grają po to, żeby zdobywać trofea i nagrody. Muszę się z tego cieszyć i być zadowolonym. Mam nadzieję, że to nie jest moje ostatnie słowo.

Tomas Pekhart – Napastnik Sezonu, Król Strzelców:
– Dziękuje za nominację całej Ekstraklasie i Legii. To był niesamowity sezon. Cieszę się, że byłem częścią tak wspaniałego klubu. Oczywiście chciałbym podziękować również mojej rodzinie – żonie i córce, które cały czas mnie wspierały. Wszystko razem złożyło się na tak dobry sezon. Byłem głodny gry i strzelania goli po pandemii koronawirusa. Zostałem ojcem i to też mnie trochę uspokoiło. Futbol nie jest najważniejszą rzeczą na świecie. Narodziny córki i głód gry w piłkę złożyły się na ten niesamowity sezon.
– Gdy byłem mały, zaczynałem grać jako środkowy obrońca. W każdym meczu zdobywałem jednak trzy lub cztery bramki. Trenerzy zauważyli mój dryg do strzelania goli i powoli przesuwali mnie coraz wyżej. Grałem na pozycji pomocnika, a ostatecznie zostałem. napastnikiem. To chyba była najlepsza decyzja.


Luquinhas – Pomocnik Sezonu:
​- Chciałbym podziękować za wyróżnienie. Jestem bardzo szczęśliwy za to, że zostałem nagrodzony w taki sposób. Niestety, nie mogłem pojawić się na gali, żeby odebrać nagrodę, ale największa nagroda, jaka ostatnio mnie spotkała, to narodziny mojego dziecka w Brazylii.
– Dedykuję moją nagrodę wszystkim w Legii. Jestem przekonany, że bez nich bym jej nie dostał. Możecie być pewni, że w kolejnym sezonie dam z siebie wszystko, żeby móc odebrać tę nagrodę ponownie.

Jesus Imaz (fot. Piotr Kucza/400mm)

Zwycięzcy poszczególnych kategorii: