Magda Linette przegrała z Włoszką Martiną Trevisan 3:6, 2:6 w drugiej rundzie singla w wielkoszlemowym turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa.
Swoje pierwsze mecze w deblu wygrali w środę Łukasz Kubot i Alicja Rosolska, którzy razem wystąpią w Paryżu w mikście.
Mecz Linette (AZS Poznań) trwał godzinę i 18 minut, a Polka sklasyfikowana na 52. miejscu w rankingu WTA, nie zdołała pokonać rywalki notowanej o siedem lokat niżej. Trevisan przyjechała do stolicy Francji tuż po sobotnim triumfie w turnieju WTA 250 w Rabacie.
Polka była sprawczynią wielkiej niespodzianki na otwarcie 126. edycji Roland Garros, bowiem w niedzielę wyeliminowała w trzech setach Tunezyjkę Ons Jabeur, rozstawioną z numerem szóstym. Magda w Paryżu wystąpi jeszcze w grze podwójnej, do której zgłosiła się z Amerykanką Bernardą Perą. Są rozstawione z numerem 15. i w czwartek, w pierwszej rundzie, zagrają przeciwko Ukraince Marcie Kostiuk (KT Kubala Ustroń) i Rumunce Elenie-Gabrieli Ruse.
Łukasz Kubot (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki) w marcu wrócił na korty po ponad półrocznej przerwie spowodowanej operacją kolana. W Paryżu udało mu się wygrać pierwszy mecz od kontuzji, a dokonał tego w parze z Edouardem Rogerem-Vasselinem. Polsko-francuski duet pokonał w środę Amerykanina Denisa Kudlę i Fina Emila Ruusuvuori 6:4, 6:2.
W 1/16 finału Kubot i Roger-Vasselin spotkają się w czwartek o godz. 11.00, z Brazylijczykiem Rafaelem Matosem i Hiszpanem Davidem Vegą-Hernandezem. Także dzisiaj Łukasz rozpocznie występ w grze mieszanej, w parze z Alicją Rosolską. Ich rywalami, późnym popołudniem, będą Francuzi Oceane Dodin i Enzo Couacaud.
W środowym planie gier znalazło się aż sześcioro Polaków, z czego pięcioro w grze podwójnej. Ale z tej piątki tylko dwoje zeszło z kortu w dobrych nastrojach. Podobnie jak Kubot ze zwycięstwa mogła się cieszyć Alicja Rosolska startująca z Nowozelandką Erin Routliffe. Pewnie wygrały z Amerykanką Nicole Melichar-Martinez i Australijką Ellen Perez (nr 16.) 6:2, 7:5, więc teraz czekają na wyłonienie kolejnych przeciwniczek.
Nie powiodło się za to dwóm innym deblom stworzonym przez polskie tenisistki. Katarzyna Piter (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Maz.) i Hiszpanka Nuria Parrizas-Diaz przegrały z Amerykanką Desirae Krawczyk i Holenderką Demi Schuurs (nr 5.) 0:6, 3:6. Natomiast Katarzyna Kawa (BKT ADVANTAGE Bielsko-Biała) i Słowaczka Tereza Mihalikova musiały uznać wyższość Belgijek Maryny Zanevskiej i Kimberley Zimmermann 1:6, 6:3, 1:6.
Ze 126. edycją Roland Garros na dobre pożegnał się Kamil Majchrzak (CKT Grodzisk Maz.). Po porażce w pierwszej rundzie singla, odpadł w tej samej fazie debla, bowiem w parze z Amerykaninem Nathanielem Lammonsem poniósł w środę porażkę z Kazachem Aleksandrem Bublikiem i Australijczykiem Thanasim Kokkinakisem 5:7, 6:7 (5-7).
W czwartek, swoje drugie mecze w singlu rozegrają w Paryżu Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Aktualna liderka rankingu WTA spotka się z Amerykanką Alison Riske w trzecim meczu wyznaczonym na stadionie im. Suzanne Lenglen.
Polka ma szansę przedłużyć do 30 serii meczów bez porażki. Nie znalazła pogromczyni od lutego, gdy zwyciężyła w Dubaju, a potem triumfowała także w turniejach W Indian Wells, Miami, Stuttgarcie i Rzymie. Po drodze wygrała też dwa mecze w reprezentacji kraju w rozgrywkach o Billie Jean King Cup, w których Polki pokonały w Radomiu ekipę Rumunii 4:0.
Natomiast Hurkacz, rozstawiony z numerem 12., wyjdzie na kort nr 14 w trzecim pojedynku, a po drugiej stronie siatki stanie Włoch Marco Cecchinato.