Finałowa Runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Robert Sługocki najszybszy

Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski

Wyścig Górski Szczawne: Kulaszne – Szczawne.

14. finałowa Runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, rozgrywana podczas Wyścigu Górskiego Szczawne – Kulaszne zapowiadała się wyjątkowo pasjonująco. W klasyfikacji generalnej sezonu wciąż nie była rozstrzygnięta ostateczna kolejność zawodników na podium.

Teoretycznie drugie miejsce zapewnił sobie Robert Sługocki (Automobilklub Krakowski, Mitsubishi Lancer), ale strata trzeciego Romana Barana (Automobilklub Rzeszowski, Mitsubishi Lancer) była minimalna i teoretycznie możliwa do odrobienia. W sobotę Slugocki miał pecha – w jego aucie uszkodzeniu uległa turbina i zakończył dzień bez punktów.

Wyścigowa niedziela to dwa podjazdy treningowe i dwa wyścigowe. Oba treningi przebiegły bezproblemowo, Sługocki na sekundę zbliżył się do wczorajszego rekordu trasy, 1:21,928, ustanowionego przez Grzegorza Rożalskiego (Automobilklub Rzemieślnik, Mitsubishi Lancer). Rożalski w obu treningach wystartował, jednak jego auto dwa razy psuło się po kilkudziesięciu metrach jazdy.

Również w pierwszym podjedzie wyścigowym czarny Lancer z numerem 1 uległ awarii. W pierwszej odsłonie finałowej rywalizacji Robert Sługocki – Roman Baran, zwycięsko wyszedł w tym podjeździe Sługocki, uzyskując prawie 4 sekundy przewagi nad konkurentem. Trzeci czas zanotował Bartłomiej Madziara (Automobilklub Wielkopolski, Lamborghini Huracan).

W drugim, ostatnim w tym sezonie GSMP podjeździe wyścigowym emocji licznym kibicom dostarczył Sługocki, gubiąc po drodze …drzwi. Mimo tego zanotował najlepszy czas podjazdu, wyprzedzając o 3,8 sekundy znakomicie jeżdżącego w Bieszczadach Piotra Ozgę (Automobilklub Wschodni, Mitsubishi Lancer), Romana Barana, który zanotował prawie identyczny czas i Bartłomieja Madziarę. Tym samym zapewnił sobie drugie miejsce w kategorii I sezonu 2024; szarfę drugiego wicemistrza Polski odbierze na podsumowaniu sezonu Roman Baran.

W Kategorii Narodowej w wyścigu zwyciężył Arkadiusz Borczyk (Automobilklub Małopolski Krosno. Honda Civic), Janusz Jania (Automobilklub Krakowski, Honda Integra zajął drugie miejsce, co zagwarantowało mu tytuł Mistrza Polski w Kat. Nar. Na koniec sezonu.

W GSMP Hist. sukces osiągnął równo jeżdżący Jakub Zalega (Automobilklub Rzemieślnik, VW Golf GTi).

GSMP Szczawne – Kulaszne: nowa trasa, nowe rekordy

Grzegorz Rożalski (Automobilklub Rzemieślnik), który już wcześniej zagwarantował sobie tytuł Mistrza Polski w klasyfikacji generalnej Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski w Kat 1, zdominował 13. Rundę GSMP, rozgrywaną podczas drugiej edycji wyścigu Szczawne – Kulaszne. Ponieważ wyścig odbywał się na nowej konfiguracji trasy, wydłużonej do 2900 m, każdy podjazd był podjazdem rekordowym. Dwa podjazdy treningowe i dwa wyścigowe wygrał kierowca czarnego Mitsubishi Lancera, za każdym razem poprawiając czasy swoich poprzednich podjazdów. Ostatecznie stanęło na czasie 1:21,928 i średniej prędkości 127 km/h.

Za plecami Rożalskiego toczyła się batalia o drugi i trzeci stopień podium w generalce sezonu. Po dwóch podjazdach treningowych, niemal pewnym pretendentem wydawał się Robert Sługocki (Automobilklub Krakowski, Mitsubishi Lancer), który zajmował drugie miejsca, przed swoimi konkurentami: Romanem Baranem (Automobilklub Rzeszowski, Mitsubishi Lancer) i Bartłomiejem Madziarą (Automobilklub Wielkopolski, Lamborghini Huracan ST). Jednak w pierwszym podjeździe wyścigowym w aucie Sługockiego nawaliła turbosprężarka i Zakopiańczyk stracił do prowadzącego (i swoich rywali) prawie 20 sekund. Awarię kolegi wykorzystał Roman Baran, zajmując w podjeździe drugie miejsce, na trzecim miejscu sklasyfikowano doskonale jadącego w Bieszczadach Piotra Ozgę (Automobilklub Wschodni, Mitsubishi Lancer EVO X Prochip). Czwarty czas podjazdu zanotował Madziara.

W drugim podjeździe wyścigowym znów zwyciężył Rożalski, Sługocki naprawionym autem zanotował drugi czas, wyprzedzając Barana i Madziarę. Jednak strata była nie do odrobienia i ostatecznie 13 Rundę GSMP wygrał Grzegorz Rożalski z łącznym czasem 2:45,069 przed Romanem Baranem (2:55,872) i Bartłomiejem Madziarą (2:58, 403).

W Kategorii Narodowej (samochody z utraconą homologacją międzynarodową) o sporym pechu może mówić dotychczasowy lider, Janusz Jania (Automobilklub Krakowski) w którego Hondzie Integra Type R podczas pierwszego podjazdu wyścigowego ukręciła się półoś, eliminując go z walki. Na drugim miejscu sklasyfikowano Adama Garbacza (AMK Limanowa, Honda Civic EK4 Rallye), na najniższym stopniu podium podczas niedzielnego rozdania nagród stanie Piotr Chudziak (Renault Clio Sport), reprezentujący organizujący zawody Automobilklub Krośnieński.

W GSMP Hist. trzy z czterech podjazdów wygrał Marian Czapka (Automobilklub Wielkopolski, Porsche 928), jednak w pierwszym podjeździe wyścigowym stracił nieco ponad dwie sekundy do mocno zmotywowanego (walczy o tytuł Wicemistrza Polski w generalce sezonu) Piotra Jurkowskiego (Automobilklub Biecki, BMW 318 is). Straty nie udało się Czapce odrobić w drugim podjeździe i ostatecznie wyniki 13 Rundy GSMP Hist wyglądały następująco: 1. Piotr Jurkowski, 2. Marian Czapka, 3. Michał Jaglarz (AMK Limanowa, Honda Civic).
Zawody miały bezpieczny przebieg, jeśli nie liczyć groźnie wyglądającej kolizji Tomasza Rybczyka (Automobilklub Biecki), który zdemolował swoją Hondę Civic (zawodnikowi na szczęście nic się nie stało) oraz opuszczenia trasy przy szykanie: w rowie utkwiło BMW Damiana Wirszewskiego (Automobilklub Kielecki). Rywalizację ukończyło 55 z 60 zgłoszonych kierowców.

Gościem specjalnym zawodów był Sobiesław Zasada, który po uroczystym wystartowaniu wyścigu przez Wójta Gminy Komańcza, Romana Bzdyka wykonał pokazowy przejazd trasy.

Exit mobile version