F1. Max Verstappen triumfował w GP Austrii

Formuła 1

Max Verstappen w świetnym stylu sięgnął po triumf w domowym wyścigu Red Bull Racing o GP Austrii.

Podczas gdy Checo Perez nadrobił straty z kwalifikacji i stanął na podium.

Do wyścigu o GP Austrii duet Red Bull Racing przystępował w zupełnie odmiennych nastrojach. Max Verstappen po wygraniu sprintu i zgarnięciu pole position, był murowanym faworytem przed niedzielnymi zmaganiami. Tymczasem Checo Perez, po problemach w Q2 ze zmieszczeniem się w limitach toru, był w kwalifikacjach dopiero 15. co oznaczało start z ósmej linii.

W przeciwieństwie do sprintu, po starcie niedzielnego wyścigu Max Verstappen nie dał się ograć na dojeździe do jedynki. Holender prowadził w rywalizacji, mając za sobą duet Ferrari. Ruszający z 15. pola Sergio Perez uniknął zamieszania w pierwszych zakrętach i pomału odrabiał straty. Po kilkunastu okrążeniach Meksykanin jechał już w TOP10, sukcesywnie wyprzedzając kolejnych rywali.

Na dwa o przed metą Verstappen poprosił jeszcze team o założenie mu miękkich opon, dzięki czemu mógłby powalczyć o dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie. Max dopiął swego, „odpalając” na zielono sektor numer jeden oraz na fioletowo dwa pozostałe. Holender zatrzymał stoper na wyniku 1’07.12 i zgarnął dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie w wyścigu.

Na mecie triumfujący Max Verstappen miał ponad 5-sekundową przewagę nad najbliższym rywalem. Tym samym Holender sięgnął po piąte z rzędu zwycięstwo, a zarazem siódme w tym roku. Dwukrotny mistrz świata zgarnął na Red Bull Ringu pełną pulę, wygrywając kwalifikacje, sprint shootout, sprint i wyścig, a także zgarniając bonusowy punkt za najlepszy czas okrążenia w niedzielnej rywalizacji.

Drugi na mecie był ubiegłoroczny zwycięzca z Austrii Charles Leclerc, a podium uzupełnił Sergio Perez. Po pechowych, piątkowych kwalifikacjach, gdy za przekraczanie limitów toru skasowano wszystkie jego wyniki z Q2, Meksykanin musiał startować z piętnastego pola. Pomimo tego w świetnym stylu odrobił straty, dojeżdżając na trzeciej pozycji i zgarniając swoje pierwsze „pudło” na Red Bull Ringu.

Jednym z głównych punktów programu niedzielnego wyścigu były jednak limity toru regularnie przekraczane przez kierowców, przez co sędziowie co rusz sypali kolejnymi karami. Po całym tym zamieszaniu ostatecznie czwarty na mecie był Carlos Sainz, a czołową piątkę uzupełnił – po bardzo dobrym wyścigu – Lando Norris. Punkty zgarnęli jeszcze: Fernando Alonso, duet Mercedesa Lewis Hamilton i George Russell, a także Pierre Gasly oraz Lance Stroll.

W klasyfikacji generalnej Max Verstappen powiększył swoją przewagę nad drugim Checo Perezem do 81 punktów. Zespół Red Bull Racing tymczasem ma zapas aż 199 punktów nad Mercedesem w tabeli konstruktorów.

Kolejna runda F1 odbędzie się już w najbliższy weekend 7 – 9 lipca na torze Silverstone. Przed rokiem GP Wielkiej Brytanii wygrał Carlos Sainz z Ferrari, podczas gdy Sergio Perez był drugi, choć na pierwszym okrążeniu spadł na ostatnie miejsce.

GP Austrii 2023 – wyniki wyścigu F1:

  1. Max Verstappen – Oracle Red Bull Racing – 71 okr.
  2. Charles Leclerc – Ferrari + 5.155s
  3. Sergio Perez – Oracle Red Bull Racing + 17.188s
  4. Carlos Sainz – Ferrari + 21.377s
  5. Lando Norris – McLaren + 26.327s
  6. Fernando Alonso – Aston Martin Team + 30.317s
  7. Lewis Hamilton – Mercedes + 39.196s
  8. George Russell – Mercedes + 48.403s
  9. Pierre Gasly – Alpine + 57.667s
  10. Lance Stroll – Aston Martin + 59.043s
  11. Alex Albon – Williams + 69.767s
  12. Esteban Ocon – Alpine + 1 okr.
  13. Logan Sargeant – Williams + 1 okr.
  14. Zhou Guanyu – Alfa Romeo + 1 okr.
  15. Nyck de Vries – Scuderia AlphaTauri + 1 okr.
  16. Valtteri Bottas – Alfa Romeo + 1 okr.
  17. Oscar Piastri – McLaren + 1 okr.
  18. Yuki Tsunoda – Scuderia AlphaTauri + 1 okr.
  19. Kevin Magnussen – Haas + 1 okr.
Nie ukończyli:
  • Nico Hulkenberg – Haas

(redbull)

Exit mobile version