Mistrzowie Polski przegrali w Brześciu z Meshkovem 30:35 (11:15).
Dwa dni wcześniej w zaległym meczu 10. kolejki Ligi Mistrzów zespół Vive Kielce wygrał z FC Porto 32:30 (19:14).
Talant Dujshebaev, trener Vive Kielce: Nie ma wytłumaczenia dla naszej porażki, winę w stu procentach biorę na siebie. Nie udało mi się przygotować zespołu po meczu z Porto, który był ledwie 48 godzin temu. Nie możemy zrzucić winy ani na podróż, ani na to, że mieliśmy mało czasu przed spotkaniem w Brześciu. Muszę jeszcze bardziej zmotywować drużynę i wpajać jej, że w Lidze Mistrzów nie ma łatwych gier. Resztę wszyscy widzieli na parkiecie i każdy może sobie wyrobić zdanie.
Kolejne starcie zawodników Dujshebaeva w Champions League z Elverum Handball. Spotkanie zaplanowano 18 lutego o godz. 18:45.
HC Meshkov Brest – Vive Kielce 35:30 (15:11)
HC Meshkov Brest: Pesić, Matskevich, Budzeika, Panić, Yurinok, Skube, Shumak, Baranau, Razgor, Paczkowski, Obranović, Selvasiuk, Vailupau, Malus, Vranjes, Silko
Vive Kielce: Wolff, Wałach – Vujović, Olejniczak, Sićko, A. Dujshebaev, D. Dujshebaev, Karacić, Kulesh, Gębala, Moryto, Surgiel, Gudjonsson, Tournat, Kaczor, Karalek
Pierwsza siódemka: Wolff – Surgiel, Gębala, D. Dujshebaev, Tournat, Vujović, Moryto
Zmiana systemu rozgrywek Ligi Mistrzów
Vive Kielce przez decyzję Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w drodze do ćwierćfinału Ligi Mistrzów zagra dodatkowo dwa mecze.
Do 1/8 finału awansują wszystkie szesnaście drużyn. I tak, np. ekipa grupy A zmierzy się z ósmą z grupy B, druga z siódmą. Zwycięzcy zagrają w ćwierćfinałach. Z dwumeczów zostaną wyłonione drużyny, które zmierzą się w turnieju Final Four w Kolonii.