Jedną bramką PGE VIVE Kielce wygrało na wyjeździe z IFK Kristianstad, pokonując Szwedów w pierwszym starciu Ligi Mistrzów w tym roku 34:33.
Fantastyczne spotkanie rozegrali Michał Jurecki, zdobywca 11 bramek, i Filip Ivić, który jedną z interwencji przypłacił podbitym okiem, a jednak do końca pozostał w bramce, broniąc bardzo ważne piłki.
„Chłopaki walczyli jak lwy!” – chwali cały zespół PGE VIVE Kielce trener Talant Dujshebaev. Cieniem na zwycięstwie kielczan położył się jedynie uraz kolana Alexa Dujshebaeva. Rozgrywający jeszcze w pierwszej połowie zszedł z boiska i nie wrócił już na nie do końca meczu.
16 lutego Vive w następnym meczu LM podejmie Montpellier HB.
IFK Kristianstad – PGE VIVE Kielce 33:34 (15:16)
IFK Kristianstad: Larsson, Kappelin – Hansson, Nyfjäll, Arnarsson 5, Nilsen 5, Canellas Reixach 4, Larsson, Gudmundsson 5, Hallen 2, Freiman 1, Ehn, Einarsson 2, Jurmala Aström, Chrintz 5, Halen 4
PGE VIVE Kielce: Ivić, Cupara – Jurecki 11, Bis, A. Dujshebaev, Aginagalde, Jachlewski, Janc 3, Lijewski, Jurkiewicz 5, Kulesh 4, Moryto 4, Mamić, Fernandez 3, Karalok 3
Podopieczni trenera Bartosza Jureckiego przegrali w Lublinie z duńskim GOG Svendborg 28:31 (12:13).
Kolejnym rywalem Azotów będzie THW Kiel, mecz w Kilonii już 13.02.
KS AZOTY PUŁAWY – GOG SVENDBORG 28:31 (12:13)
Puławy: Bogdanov, Koshovy – Kaleb 1, Panić 3, Podsiadło 6, Łyżwa, Matulić 3, Skrabania 3, Rogulski 1, Grzelak, Masłowski 1, Titow, Kasprzak 1, Prce 2, Seroka 1, Jarosiewicz 5.
Svendborg: Ervik – Rikhardsson 2, Lindenchrone 1, Larsen, Anderson 5, Pujol 2, Mikkelsen, Jorgensen 1, Laerke 2, Bergendahl, Eriksen 3, Gidsel, Jakobsen 9, Moller 6, Clausen.
(org.)