Efekt „deformy” oświaty. W Warszawie brakuje nauczycieli

W Warszawie jest 1718 wakatów

Przeszło tysiąc siedemset nauczycielskich etatów w warszawskich szkołach i przedszkolach nadal nie zostało zapełnionych.

Na kilka dni przed zapowiadaną akcją strajkową nauczycieli stołeczny ratusz publikuje dane o brakujących pracownikach oświaty.

Niestety, potwierdziły się obawy władz stolicy, że u progu nowego roku szkolnego bardzo wielu nauczycielskich etatów nie uda się zapełnić. Jak wynika z danych zbieranych do końca września, w Warszawie jest 1718 wakatów.

Najwięcej, bo prawie tysiąc, w szkołach podstawowych. Ogromnym problemem jest brak nauczycieli w warszawskich przedszkolach – z tego powodu w niektórych placówkach trzeba było skrócić godziny otwarcia.

Nauczycielskie wakaty (wolne etaty) w poszczególnych typach jednostek oświatowych:

• Przedszkole – 278,84

• Szkoła podstawowa – 976,58

• Szkoła ponadpodstawowa – 373,57

• Inne placówki – 89,25

– Brak nauczycieli jest efektem „deformy” oświaty, czyli wprowadzenia do pierwszych klas szkół ponadpodstawowych podwójnego rocznika uczniów. Studenci, nawet po ukończeniu wydziałów pedagogiki nie chcą wiązać swojej karierę zawodowej z nauczaniem w szkołach i przedszkolach a rząd nie ma im nic do zaoferowania – mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy.

W stołecznych szkołach, przedszkolach i innych placówkach oświatowych pracuje obecnie 30 tysięcy nauczycieli. Większość zatrudnionych jest na więcej niż jednym etacie (24 tysiące ma 1-1,5 etatu, blisko 3 tysiące – przeszło 1,5 etatu). Z roku na rok przybywa pedagogów, którzy wykonują pracę w kilku miejscach.
(UMW)

Exit mobile version