Dzień Dziecka w „Bajecznym Ogrodzie” Kancelarii Premiera. Robert Lewandowski i Marcin Gortat wyjątkowymi gośćmi

Warszawa

To było prawdziwe szaleństwo! Już po raz 10. dzieci odwiedziły ogrody Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Bramę wejściową otworzył sam premier Donald Tusk i zaprosił do wspólnej zabawy. Były wspaniałe atrakcje, które trudno nawet zliczyć, smakołyki, wyzwania i konkursy. Najważniejsze, że wszyscy byli zachwyceni!

Warszawa. Dzień dziecka w Kancelarii Premiera. Donald Tusk (fot. KPRM)

W „Bajecznym Ogrodzie” Kancelarii Premiera wraz z ministerstwami zapewniono mnóstwo atrakcji, które sprawiły, że ten dzień był wyjątkowy.

Tusk jako gospodarz wydarzenia otworzył bramę KPRM i zaprosił wszystkich do ogrodów. A chętnych do odwiedzenia naszego Bajecznego Ogrodu nie brakowało. Wyjątkowymi gośćmi był piłkarz Robert Lewandowski, pływaczka i mistrzyni olimpijska Otylia Jędrzejczak, a także mistrz olimpijski w chodzie sportowym Robert Korzeniowski czy koszykarz Marcin Gortat. Była wspólna gra w koszykówkę, piłkę nożną, ale można też było spróbować swoich sił w siatkówce czy golfie.

Warszawa. Dzień dziecka w Kancelarii Premiera. Donald Tusk, Marcin Gortat i inni sportowcy (fot. KPRM)

Była też muzyka i tańce, a to za sprawą występów wyjątkowych młodzieżowych zespołów. Prawdziwie niezwykły był występ magika i interaktywnego spektaklu teatralnego.

Dzieci nie tylko się wybawiły, ale do tego mogły też się uczyć i rozwijać swoje zainteresowania. Przeniosły się w świat biologii, gdzie czekały pokazy laboratoryjne i biologiczne oraz wystawa ginących gatunków roślin i zwierząt.


Na fanów motoryzacji czekała niespodzianka – symulator jazdy 3D – dzięki któremu dzieci mogły poczuć się jak za kierownicą prawdziwego samochodu. Mogły też sprawdzić szybkość swoich reakcji czy przekonać się jak wybucha poduszka powietrzna.

Prawdziwą atrakcją był też lekki transporter opancerzony TUR oraz wóz strażacki, wozy wojskowe, quady, motory czy wozy terenowe Straży Granicznej. Do każdego wozu można było wsiąść i porozmawiać z tymi, którzy ich używają na co dzień w pracy.


Na stanowisku do pobierania odcisków palców dzieci odkryły w sobie małych śledczych. Mogły też obejrzeć pokaz musztry, przejść kurs wzorowego maszerowania i warsztaty z wykrywaczem metalu.

Każdy mógł nauczyć się prawidłowego udzielania pierwszej pomocy, garncarstwa, pisania gęsim piórem czy programowania robotów i kodowania cyfrowego. Za sprawą Pen’a 3D i drukarki 3D dzieci zamieniały swoją wyobraźnię w prawdziwe przedmioty. Miłośnicy świata wirtualnego mogli przenieść się do niego dzięki okularom VR.


Dzieci robiły także piękne przypinki, breloczki, magnesy, zakładki do książki, a nawet mogły stworzyć własną książkę. Mogły też zabrać do domu uszytą przez siebie przytulankę.

Warszawa. Dzień dziecka w Kancelarii Premiera. Donald Tusk i Marcin Gortat (fot. KPRM)

Nie mogło zabraknąć też malowania twarzy, bajkowych fryzur czy magicznych tatuaży. Każdy mógł wrócić z pamiątkowym zdjęciem z fotubudki 360° i fotobudki AI, która wykorzystuje sztuczną inteligencję.

Na zaspokojenie apetytu odpowiedzią były warsztaty molekularne, cukiernicze i z produkcji lodów, a także inne stoiska ze smakołykami.

Exit mobile version