Trwa walka o tytuł Deutsche Tourenwagen Masters.
W ostatnim weekendzie sezonu 2020 René Rast i Nico Müller ciągle nie wiedzą, który z nich zwycięży w całym DTM.
Na Hockenheim w sobotę Müller wygrał z Rastem, zmniejszając różnicę w klasyfikacji kierowców do 13 punktów. Przed niedzielą Rast prowadzi z 325 punktami przed Müllerem z 312 punktami i może zostać mistrzem w wyścigu oraz obronić tytuł.
Jamie Green (GBR) i Loïc Duval (FRA) ukończyli wyścig w pierwszej czwórce, zajmując odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.
Samochód bezpieczeństwa trzeba było na tor wypuścić dwukrotnie. Zaraz po starcie zderzyli się Marco Wittmann (Niemcy, BMW), Robert Kubica (POL, BMW) i Harrison Newey (GBR, Audi). Dla Wittmanna i Neweya wyścig zakończył się już na pierwszym zakręcie. Później Timo Glock (GER, BMW) uderzył w żwirową pułapkę, powodując kolejną interwencję związaną z samochodem bezpieczeństwa.
Robert Kubica zajął 8. miejsce. Polak w sobotę po raz trzeci w karierze zdobył punkty w DTM.
Rene Rast najlepszym kierowcą całej tegorocznej serii DTM. Niedzielne wyniki
Niemiec Rene Rast okazał się najlepszym kierowcą ostatniego, niedzielnego wyścigu oraz całej tegorocznej serii DTM. Robert Kubica zajął dopiero piętnaste miejsce. Polak zakończył sezon też na tej samej pozycji.
Mike Rockenfeller był drugi, a trzeci Jamie Green.
Finisz sezonu dla Roberta Kubicy
Robert Kubica plasując się na 8. i 15. pozycji w wyścigach na torze Hockenheim zakończył sezon DTM. Zawodnik ten zaprezentował się z dobrej strony, po raz kolejny dopisując punkty do klasyfikacji generalnej.
Początek sobotniego wyścigu nie zapowiadał się dobrze dla ruszającego z 11. pola tego kierowcy. Już podczas pierwszego okrążenia wyścigu był poszkodowanym starcia pomiędzy z Harrisonem Newey’em i Marco Wittmannem. Rywale, walcząc między sobą wypchnęli Polaka poza tor. W przeciwieństwie do nich Robert wrócił do rywalizacji. Cierpliwie czekał na pit stop, zjeżdżając jako jeden z ostatnich. Później wykorzystał awarię samochodu Timo Glocka i kolejny wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa. Dzięki świetnej strategii zespołu Kubica wykorzystał zamieszanie i w idealnym momencie zjechał na drugi postój. Otrzymał nowe ogumienie, które pozwoliło mu na dobre tempo. Po restarcie wyprzedził czterech rywali i gdy zapowiadało się, że ukończy wyścig na 10 lokacie, to były kierowca F1 pokazał swój kunszt i zaatakował ponownie. Pokonał kolejnych dwóch kierowców i finiszował na ósmym miejscu, zdobywając tym samym 4 punkty.
Do drugiego wyścigu Kubica startował z 13 miejsca. W pierwszej części zawodów solidnie trzymał się okolic pierwszej dziesiątki, choć na moment znów wylądował poza torem. Sytuacja uległa zmianie w dalszej części wyścigu. Kubicę wyprzedzali inni rywale, a ten, choć walczył jak mógł, nie był w stanie utrzymać dobrego tempa dysponując zużytym ogumieniem. Ostatecznie do mety dotarł jako 15 zawodnik.
Również na tej samej pozycji Robert Kubica uplasował się w klasyfikacji generalnej. Tytuł obronił Niemiec Rene Rast, który po heroicznej walce wyprzedził Szwajcara Nico Mullera.