We wtorek 8 czerwca, na poligonie w Nowej Dębie, szef MON obserwował działania Sił Zbrojnych RP, gdzie odbywa się aktywna faza ćwiczenia Dragon-21.
– Dragon-21 to największe w skali ćwiczenia w roku 2021. To ćwiczenie, którego zadaniem jest sprawdzenie gotowości bojowej Wojska Polskiego. Epizody tu ćwiczone świadczą o wysokim wyszkoleniu naszych żołnierzy. Obserwowaliśmy na poligonie w Nowej Dębie współpracę wojsk lądowych z siłami powietrznymi. W ramach Dragon-21 są ćwiczone elementy współpracy z marynarką wojenną. Ćwiczona jest także współpraca wojsk operacyjnych z Wojskami Obrony Terytorialnej. Ćwiczona jest również współpraca w cyberprzestrzeni. Ćwiczymy w ramach wszystkich domen. Ćwiczymy interoperacyjność, aby Wojsko Polskie mogło zapewnić bezpieczeństwo naszej Ojczyźnie – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas ćwiczenia Dragon-21.
Głównym ćwiczącym jest 18. Dywizja Zmechanizowana. Dowództwo dywizji podczas ćwiczenia zostanie poddane certyfikacji, czyli sprawdzeniu zdolności do planowania i organizowania walki. To najważniejszy test najmłodszej, czwartej dywizji Wojska Polskiego.
– Jednym z celów tego ćwiczenia jest certyfikacja najmłodszej dywizji Wojska Polskiego – 18 Dywizji Zmechanizowanej. Certyfikacja dotyczy dowództwa dywizji. Jedna z pierwszym moich decyzji jako ministra obrony narodowej dotyczyła właśnie powołania tego związku taktycznego, którego zadaniem przede wszystkim jest obrona wschodniej granicy Polski – zaznaczył minister.
Szef MON podkreślił, że obok 18 Dywizji Zmechanizowanej w ćwiczeniu uczestniczą też pododdziały z 11. Dywizji Kawalerii Pancernej, 12. Dywizji Zmechanizowanej i 16. Dywizji Zmechanizowanej, a część szkolenia odbywa się poza poligonami. Ćwiczenie odbywa się na terytorium całego kraju w domenie lądowej, powietrznej, morskiej oraz w cyberprzestrzeni. W ćwiczeniu uczestniczy prawie 9,5 tys. żołnierzy (z 20 jednostek wojskowych) z ponad 800 jednostkami sprzętu.
– Przywracamy wojsko we wschodniej Polsce dlatego, że dla nas, dla Prezydenta RP zwierzchnika sił zbrojnych bezpieczeństwo jest priorytetem. Stąd też działania, których celem jest zwiększenie liczebne Wojska Polskiego, wyposażenie wojska w nowoczesny sprzęt – powiedział szef MON.
Ćwiczenie taktyczne Dragon-21 to cykliczne przedsięwzięcie szkoleniowe Wojska Polskiego. Jego głównym celem jest przygotowanie i zgrywanie Sił Zbrojnych RP do prowadzenia operacji obronnej, w tym z udziałem Wojsk Obrony Terytorialnej i układem pozamilitarnym. Poligonowa część ćwiczenia rozpoczęła się 2 czerwca, a zakończy – 11 czerwca. Następnie ćwiczenie przejdzie w etap wspomagany komputerowo w Akademii Sztuki Wojennej z wykorzystaniem nowoczesnych systemów symulacyjnych JTLS. Całość zakończy się 18 czerwca.
– Ćwiczenie Dragon-21 udowodniło, że żołnierze Wojska Polskiego wyróżniają się wysokimi umiejętnościami, są zaangażowani w zadania które wykonują, są bardzo dobrze przygotowani do tego żeby bronić naszej Ojczyzny. Dzięki wam żołnierzom Wojska Polskiego Polacy mogą czuć się bezpieczni – powiedział minister M. Błaszczak na spotkaniu z żołnierzami.
Formowanie 18 Dywizji Zmechanizowanej, zgodnie z decyzją szefa MON M. Błaszczaka, rozpoczęło się w 2018 roku. Dywizja jest jednym z kluczowych elementów odbudowy i realnego wzmocnienia potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej. W czerwcu 2020 r. dywizja osiągnęła wstępną gotowość operacyjną.
W skład 18 Dywizji Zmechanizowanej wchodzą: 1 Warszawska Brygada Pancerna z Wesołej, 21 Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, 19 Brygada Zmechanizowana z Lublina, a także 18 Pułk Logistyczny z Łomży i 18 Batalion Dowodzenia z Sielec. W trakcie formowania są 18 Pułk Przeciwlotniczy w Sitańcu koło Zamościa oraz 18 Pułk Artylerii w Nowej Dębie. Sformowany zostanie także 18 Batalion Rozpoznawczy w Przasnyszu.
(MON)