Czy Łódź i region stracą 2 miliardy euro unijnych dotacji?

Samorządowa Karta Praw Rodzin

Sejmik Województwa Łódzkiego przyjął, ze złamaniem prawa, tzw. Samorządową Kartę Praw Rodzin.

Co spowodowało wszczęcie przeciwko województwu łódzkiemu procedury wyjaśniającej i może spowodować utratę 2 miliardów euro unijnych dotacji. Radni Rady Miejskiej w Łodzi apelują do radnych sejmiku o uchylenie tej, dyskryminującej wiele grup osób, uchwały.

Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi: – Rada Miejska podejmie na jutrzejszej sesji uchwałę-stanowisko w sprawie zagrożenia utratą środków unijnych, które przysługują województwu łódzkiemu, w tym także Łodzi, jako jego stolicy. Mówimy tutaj o kwocie rzędu ponad 9 miliardów zł, to są 2 miliardy euro. Rada Miejska wyraża głębokie zaniepokojenie zagrożeniem utraty tych środków w związku z przyjęciem przez Sejmik Województwa Łódzkiego, w dniu 29 stycznia 2020 roku, Samorządowej Karty Praw Rodzin. Karta ta dyskryminuje różnego rodzaju formy rodziny, także wchodzi w kompetencję ustawodawcy, Sejmu i Senatu, uzurpując sobie prawo do definiowania, co rodziną jest, a co nią nie jest. Komisja Europejska wszczęła w lipcu tego roku procedurę względem 5 województw, w tym także województwa łódzkiego, prosząc o konkretne wyjaśnienia dotyczące tej uchwały, a równocześnie żądając zmian w jej treści, które mają szanować godność każdego człowieka oraz uwzględniając politykę równościową.

Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi: – Radni Rady Miejskiej w Łodzi będą apelowali do radnych sejmiku wojewódzkiego, aby, na najbliższej sesji, pochylić się nad tą kwestią, aby zmienić treść Karty, bądź też całkowicie wycofać ją z obiegu prawnego. Będziemy także apelowali do samorządowców w całym województwie o to, aby podejmowali podobne uchwały, próbując wywrzeć presję na radnych Sejmiku Województwa Łódzkiego, żeby te środki nie mogły być zagrożone. Widzimy już sytuację w województwie małopolskim, gdzie Komisja jest w bardzo ostrym sporze z sejmikiem. Sejmik nie uchylił tej uchwały, podtrzymał ją. Nie chcemy, aby ta sytuacja powtórzyła się w województwie łódzkim, ponieważ 2 miliardy euro to ogromne szanse rozwojowe dla całego województwa, w tym także dla samej Łodzi.

Marcin Hencz, radny Rady Miejskiej w Łodzi: – Trasa W-Z, rewitalizacja, remonty wielu ośrodków miejskich, szkół, także instytucji wojewódzkich, jak choćby Łódzki Dom Kultury. To są realne pieniądze. Ale Unia Europejska to nie są pieniądze, Unia Europejska to jest przede wszystkim sojusz wartości. My byliśmy świadomi tego, gdzie wstępujemy, do jakiego klubu. Byli świadomi tego politycy lewicy, centrum, jak i prawicy, Lech Kaczyński również podpisywał traktaty.

Marcin Hencz, radny Rady Miejskiej w Łodzi: – My nie oczekujemy tutaj rewolucji światopoglądowej, my oczekujemy od polskiego rządu, od polskich samorządowców tego, że będą przestrzegać polskiego prawa i polskich zobowiązań, które podjęliśmy na arenie międzynarodowej i nie możemy, jako członek Unii Europejskiej, kogokolwiek wykluczać, zarówno jeśli chodzi o kształtowanie polityki prorodzinnej, ale także w wielu innych działaniach, które się, niestety, wpisują w działania obozu rządzącego, który dąży do tego, żeby kształtować Polskę jako kraj ksenofobiczny, kiedy ta tolerancja jest, tak naprawdę, jednym z kluczy naszych wartości, naszej tożsamości narodowej od setek lat.
(UMŁ)

Exit mobile version