Czekali 25 lat. Wojsko Polskie wróci do Gorzowa Wielkopolskiego

Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni

12 stycznia 2025 r. w Gorzowie Wielkopolskim szef MON wziął udział w podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego powrotu Wojska Polskiego do Gorzowa Wielkopolskiego.

– Dziś mam zaszczyt wspólnie z władzami samorządowymi, parlamentarzystami i dowódcami podpisać list intencyjny, który obejmuje przekazanie około 40 hektarów gruntu na rzecz Wojska Polskiego oraz budynku w zespole szkół zawodowych, który wkrótce będzie służył Dowództwu Wojsk Obrony Terytorialnej w województwie lubuskim. Najistotniejsza jest jednak świadomość społeczna, która wynika z oczekiwań mieszkańców. (…) W Gorzowie żywe było pragnienie powrotu wojska przez te 25 lat, od czasu, gdy ostatnia jednostka wojskowa została stąd przeniesiona – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz po podpisaniu listu intencyjnego w Gorzowie Wielkopolskim.

– Świadomość i chęć powrotu wojska do Gorzowa była bardzo silna od samego początku. (…) Zawsze będziemy wspierać te samorządy, które zasługują na to wsparcie – te, które wychodzą z inicjatywą, mają pomysł i wkładają własny wkład w rozwój. Wojsko Polskie odwdzięczy się swoją pomocą, a rząd wesprze je finansowo, organizacyjnie i logistycznie. Dlatego bardzo się cieszę, że dowództwo 15. Brygady Obrony Terytorialnej w województwie lubuskim będzie miało swoją siedzibę w Gorzowie Wielkopolskim. Na tych 40 hektarach powstanie miejsce, które będzie służyć nie tylko szkoleniu żołnierzy, ale również prowadzeniu ćwiczeń – zaznaczył szef MON.

Podpisany dziś list intencyjny rozpoczął proces przekazania nieruchomości na potrzeby rozmieszczenia w Gorzowie nowo powołanej 15. Lubuskiej Brygady Obrony Terytorialnej. To symboliczny początek powrotu Wojska Polskiego do miasta po ponad 20-letniej nieobecności.

15. Lubuska Brygada Obrony Terytorialnej rozpoczęła funkcjonowanie 2 września 2024 r. – po wyznaczeniu na jej dowódcę płk. Leszka Giergielewicza. Docelowo Brygada ma liczyć około tysiąca żołnierzy, w ramach trzech batalionów lekkiej piechoty. Dwa z nich były dotąd podporządkowane 12. Wielkopolskiej Brygadzie OT. To sformowany w 2019 r. 151. batalion w Skwierzynie i 152. batalion w Krośnie Odrzańskim aktywny od 2022 r.

– Najbardziej cieszę się z tego, że po 29 listopada 2020 roku, kiedy sztandar został wręczony Lubuskiej Brygadzie i Wojska Obrony Terytorialnej zostały tu sformowane jako samodzielna jednostka, teraz dopełniamy to, co jest ich esencją – zapewniamy infrastrukturę i trwałą obecność Wojska Polskiego w Gorzowie Wielkopolskim. (…) Dziękuję za zrozumienie, że bezpieczeństwo jest priorytetem i wymaga zwiększonych nakładów finansowych. W szczególności dziękuję parlamentarzystom za akceptację naszego projektu budżetu, który jest największym budżetem w historii naszego kraju. To ogromne wyzwanie – wzrost o prawie 50% w stosunku do wcześniejszych wydatków – ale to właśnie dzięki Wam możemy realizować te cele. Razem zapewniamy Polsce silne i stabilne bezpieczeństwo – zaznaczył wicepremier.

W listopadzie 2024 roku 15. Lubuska Brygada Obrony Terytorialnej otrzymała Chorągiew Wojska Polskiego, a jej dowódca przejął dowodzenie nad dwoma lubuskimi batalionami lekkiej piechoty, podległymi dotąd 12. Wielkopolskiej Brygadzie OT. Apel z tej okazji odbył się w Gorzowie Wielkopolskim.

Wojska Obrony Terytorialnej m.in. wspierają regionalne i lokalne władze w zarządzaniu kryzysowym współpracując z innymi służbami podczas klęsk żywiołowych i innych zagrożeń.

Wojsko Polskie wraca do Gorzowa Wielkopolskiego. Jacek Wójcicki i Władysław Kosiniak-Kamysz (fot. MON)

Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni to kluczowy element systemu dowodzenia NATO

12 stycznia br. w Szczecinie, szef MON wziął udział w odprawie w Dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego.

– W Dowództwie Korpusu Północno-Wschodniego, zlokalizowanego w Szczecinie, mamy reprezentację ponad dwudziestu państw sojuszniczych. Będziemy zabiegać o jeszcze większe zaangażowanie. Planujemy rozmowy z naszymi sojusznikami, aby zwiększyć udział, ponieważ jest to najbardziej strategiczny punkt na wschodniej flance NATO. Odpowiedzialność Korpusu jest ogromna, a my będziemy wspierać go z całych sił – poinformował wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Od końca listopada dowództwo nad Korpusem objął polski generał, ponieważ zgodnie z kolejnością przypadło to Polsce – mowa o generale Parylaku. (…) Jest to dla nas niezwykle ważna inicjatywa. Jednostka ta jest strategiczna i wysunięta na jeden z najniebezpieczniejszych odcinków w dzisiejszej rzeczywistości. Musimy to wyraźnie wspierać, a ja będę wspierał Korpus i jego działalność – powiedział po spotkaniu z dowódcą Korpusu wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.

21 listopada 2024 r. odbyła się uroczysta ceremonia przekazania obowiązków Dowódcy Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego (MNC NE). Nowym dowódcą został generał broni Dariusz Parylak, który przejął obowiązki od generała Jürgena-Joachima von Sandrarta.

Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni powstał 18 września 1999 roku, czyli w roku wstąpienia Polski do NATO. Utworzyły go wspólnie Polska, Dania i Niemcy. Dziś siły Korpusu stanowi 21 państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni pełni teraz w strukturze sił NATO rolę korpusu bojowego szybkiego reagowania.

Odpowiada za wszystkie wojska lądowe NATO znajdujące się na tzw. wschodniej flance. Jest również gotowy do dowodzenia siłami szybkiej odpowiedzi NATO, gdyby zostały one rozmieszczone w regionie, a zatem do przejęcia odpowiedzialności za prowadzenie wszystkich operacji lądowych NATO na północnym wschodzie.

Exit mobile version