Co z dawką przypominającą dla szczepionek przeciw COVID-19? Walka z hejtem w sieci

#szczepimysię

– Nie bądźmy obojętni, kiedy w internecie widzimy akty agresji. Nie ulegajmy internetowym emocjom.

Szczepienia są ważne. Warto zaufać ekspertom i lekarzom – powiedział minister Adam Andruszkiewicz na środowej konferencji z udziałem ministra zdrowia.

Ostatnie dni i tygodnie to czas wzmożonej aktywności środowisk antyszczepionkowców. Przeciwnicy szczepień przeciw COVID-19 nie ograniczają się już tylko do ataków w sieci, atakują również fizycznie – m.in. personel medyczny. O sposobach zapobiegania aktom przemocy w Białymstoku mówili minister zdrowia Adam Niedzielski i Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera.

Stanowisko Europejskiej Agencji Leków (EMA) z 14.07.2021:

„Obecnie jest za wcześnie, aby potwierdzić, kiedy i czy będzie potrzebna dawka przypominająca dla szczepionek przeciw COVID-19, ponieważ nie ma jeszcze wystarczających danych z kampanii szczepień i trwających badań.

EMA współpracuje z wytwórcami szczepionek, aby koordynować przedkładanie tych danych. Powinno to zapewnić jak najszybsze podjęcie działań regulacyjnych umożliwiających zastosowanie dawki przypominającej, w przypadku jeśli okaże się to konieczne.”

Antyhejt

– Jeśli chodzi o ostatnie ataki antyszczepionkowców nie można tego nazwać inaczej niż terrorem, bo celem jest też zastraszenie tej części społeczeństwa, która myśli rozumem, kieruje się wynikami badań – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. – Przekroczyliśmy pewną fundamentalną granicę, gdzie działalność tych środowisk jest już zagrożeniem dla polskiej państwowości – dodał.

Jak zapewnili ministrowie – zostały już podjęte odpowiednie kroki, aby walczyć z działaniami antyszczepionkowców, także w internecie.

– Monitorujemy sieć pod kątem agresji słownej i zachęcania do aktów przemocy wobec pracowników koordynujących w Polsce akcję szczepień. Robią to także odpowiednie służby. Pamiętajmy, że nikt w sieci nie jest anonimowy – powiedział minister Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera. – Apeluję, wspierajmy personel medyczny. Nie bądźmy obojętni, gdy widzimy akty agresji lub hejt wobec nich. Nie ulegajmy internetowym emocjom. Szczepienia są ważne, przyczyniają się do ratowania milionów Polaków. Warto zaufać ekspertom i lekarzom – dodał.

Stop dezinformacji

Akty przemocy fizycznej i internetowej to nie wszystko. Jest jeszcze dezinformacja, czyli rozpowszechnianie w sieci nieprawdziwych informacji na temat szczepień. Takie działania również nie zostają bez odpowiedzi.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów jest aktywna w mediach społecznościowych – monitoruje je i reaguje na treści związane ze szczepionkami. Powstał specjalny zespół zajmujący się tym zagadnieniem. Za pomocą profili @SzczepimySię na Facebooku i Twitterze obsłużył już 21 tysięcy wątków o treści dezinformacyjnej, związanych ze szczepieniami.

Zespół reaguje na wszystkie zasięgowe treści odpowiadając na nie treściami konsultowanymi z ekspertami medycznymi. Dzięki temu powstała baza wiedzy, dzięki której sprawnie może reagować na pojawiające się treści dezinformujące.

Dodatkowym narzędziem wsparcia dla monitoringu jest serwis https://www.gov.pl/szczepimysie/zglos-fake-news, do którego trafiają treści zgłaszane przez internautów. KPRM otrzymał do tej pory prawie 30 tysięcy zgłoszeń.

– Dodatkowo, od początku wybuchu pandemii – wcześniej jako Ministerstwo Cyfryzacji, a obecnie jako Cyfryzacja KPRM – byliśmy w kontakcie z przedstawicielami platform społecznościowych, czego efektem była m.in. publikacja i promocja na tych platformach rzetelnych źródeł wiedzy o pandemii, w tym portali informacyjnych rządu. Publikacje pojawiły się na Facebooku, Twitterze, jak i w wyszukiwarce Google – mówi minister Adam Andruszkiewicz. – W ramach swoich kompetencji wspieramy inne instytucje w walce z dezinformacją. Przykładem takich działań była organizacja i koordynacja spotkań m.in. z przedstawicielami sektora cyfrowego. Prowadzimy stały dialog z partnerami z tego sektora, którego efektem mogą być kolejne działania, zgodne z potrzebami sytuacji wokół pandemii COVID-19 – dodaje.

Skoordynowane działania

Departament Cyberbezpieczeństwa KPRM prowadzi bazę wiedzy, gdzie publikowane są artykuły i materiały edukacyjne z obszaru cyberbezpieczeństwa dedykowane wszystkim użytkownikom internetu, także dotyczące dezinformacji, w tym informacje o ostrzeżeniach CSIRT NASK na temat oszustw internetowych związanych z pandemią COVID-19 i szczepieniami.

Warto dodać, że problematyka dezinformacji – niezależnie od obszaru, którego dotyczy – wymaga odpowiednich narzędzi oraz ram prawnych.

W stanowisku polskiego rządu do unijnego rozporządzenia Akt o usługach cyfrowych (DSA) postulujemy, aby duże platformy internetowe podjęły większy wysiłek na rzecz zwalczania szkodliwych treści, w tym dezinformacji. Chcemy, aby Komisja Europejska była skuteczniejsza i miała większą rolę w wypracowywaniu z platformami internetowymi konkretnych rozwiązań w postaci kodeksów postępowania odnoszących się m.in. do zwalczania treści szkodliwych online. Wdrażanie kodeksów powinno podlegać nadzorowi publicznemu oraz konsultacjom z państwami członkowskimi. Jednocześnie podejmowane działania powinny w należyty sposób gwarantować prawo wolności wypowiedzi i informacji.

Exit mobile version