W rewanżowym, ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzyń Eczacibasi Dynavit Stambuł wygrał z Doliną Rzeszów 3:2 (20:25, 25:19, 24:26, 25:21, 15:8).
Zatem do półfinału awansował turecki klub. Zawodniczki Stephane Antigi przegrały w pierwszym meczu 1:3.
Wicemistrzynie Polski zostały wyeliminowane, ale pozostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie.
Czwartego i ostatniego półfinalistę poznaliśmy w czwartek wieczorem. Przed Imoco Conegliano z Joanną Wołosz w składzie stało bardzo trudne zadanie. Zespół ten przegrał w Stambule pierwszy mecz ćwierćfinału z Fenerbahce Opet 0:3. We własnej hali już po dwóch setach było wiadomo, że strat nie uda się obronić. Turecki klub objął prowadzenie 2:0. Ostatecznie drużyna polskiej rozgrywającej wygrała 3:2 (23:25, 15:25, 25:23, 25:20, 15:13)..
W półfinale zagra Igor Gorgonzola Novara. Zespół prowadzony przez trenera reprezentacji Polski kobiet Stefano Lavariniego wygrał w rewanżu z Allian Stuttgart 3:0 (25:18, 25:19, 25:21). W pierwszym spotkaniu włoski zespół zwyciężył 3:1. Gospodynie zapewniły sobie awans już po dwóch setach, prowadząc 2:0. Igor Gorgonzola pewnie wygrał dwie partie, choć na początku pierwszej przegrywał 6:8 Później wszystko wróciło do normy czyli dominacji faworytek. Były zespołem zdecydowanie lepszym.
We wtorek zespół Magdaleny Stysiak Vero Volley Milano przegrał z VakBankiem SK 2:3 (25:18, 22:25, 25:22, 21:25, 11:15). Turecki klub awansował do półfinału. Pierwszy mecz był popisem Vakbanku SK, który bez większych problemów pokonał ekipę z Włoch 3:0.
(PZPS)