Na polskie zespoły nie ma mocnych w męskich rozgrywkach o europejskie puchary.
W najbardziej prestiżowej Lidze Mistrzów przedstawiciele polskiej Ligi znajdują się na półmetku rozgrywek na czele tabel w swoich grupach. Są na dobrej drodze do awansu do ćwierćfinału.
SVG Lüneburg przegrał z Jastrzębskim Węglem 1:3 (26:24, 19:25, 19:25, 23:25). Niemiecka drużyna była rywalem jastrzębian również w fazie grupowej poprzedniego sezonu LM. Polski zespół wygrał oba mecze. Później ekipa z Lüneburga rywalizowała w Pucharze CEV. Dotarła tam do finału, w którym przegrała z Asseco Resovią (0:3, 0:3).
Alliaz Mediolan przegrał z Warta Zawiercie 2:3 (25:17, 20:25, 24:26, 25:19, 12:15) w meczu pełnym zwrotów akcji. Czołowy włoski zespół musiał uznać wyższość podopiecznych trenera Michała Winiarskiego.
Projekt Warszawa kontynuuje zwycięską passę. Stołeczni wygrali z Berlin Recycling Volleys 3:0 (25:22, 25:21, 25:22). Projekt pozostaje niepokonany w zmaganiach grupowych. W następnej kolejce zagra ponownie u siebie – 17 grudnia z ACH Lublana.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów wystartowało dwadzieścia zespołów, które podzielono na pięć grup po cztery w każdej. Zwycięzcy grup awansują do ćwierćfinałów. Ekipy, które zajmą drugie lokaty oraz najlepsza z trzeciego miejsca zagrają w barażach o awans do 1/4 finału.
Resovia Rzeszów pokonała VK Lvi Praha 3:0 (25:14, 25:18, 25:23) w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV. Rewanż zostanie rozegrany 18 grudnia w Pradze. Rzeszowianie muszą wygrać dwa sety, by awansować. W następnej rundzie lepszy w tej parze zagra z Draisma Dynamo Apeldoorn (Holandia) lub Pafiakos Pafos (Cypr).
Bogdanka Lublin pokonała przed własną publicznością Tourcoing Lille Metropole 3:1 (21:25, 25:18, 25:19, 25:16) w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Challenge. Rewanż odbędzie się 17 grudnia we Francji.