Cancun. Iga Świątek mistrzynią WTA Finals 2023. Rozgromiła Jessicę Pegulę. Polka znów numerem 1. na świecie

Świat tenisowy

Iga Świątek wygrała WTA Finals w Cancun, pokonując w finale Amerykankę Jessicę Pegulę 6:1, 6:0 w ciągu 59 minut.

Dzięki temu Polka wróci na prowadzenie w rankingu WTA i zakończy drugi z rzędu rok jako numer jeden na świecie.


Polska tenisistka straciła fotel liderki na początku września na rzecz Aryny Sabalenki po tym jak nie udało się jej obronić tytułu w wielkoszlemowym US Open.


W Cancun wygrała z nią w półfinale, otwierając sobie szansę na ponowne objęcie prowadzenie w klasyfikacji.

Świątek jest drugą Polką w historii, która triumfowała w WTA Finals. W 2015 roku dokonała tego jako pierwsza Agnieszka Radwańska w Singapurze


W Cancun Iga nie straciła nawet seta w pięciu meczach, ale tylko oddany jeden gem w finale Peguli to duże zaskoczenie. Tym bardziej, że w tegoroczny bilans ich pojedynków wynosił przed tym finałem 1-2. W sumie spotkały się już po raz dziewiąty, a szóste zwycięstwo odniosła Polka.


O przebiegu poniedziałkowego finału WTA Finals niewiele da się powiedzieć. Otworzyła go bardzo pewnie Świątek, a zaraz po niej również bez najmniejszych problemów swoje podanie utrzymała Amerykanka. Jak później okazało się, był to jedyny zdobyty przez nią gem tego dnia.


Polka za komplet zwycięstw w imprezie zarobiła ponad trzy miliony dolarów. Zaś w tym sezonie wygrała 68 spotkań w Tourze, ponosząc 11 porażek.


W poniedziałek zdobyła szósty w tym roku tytuł po triumfach w Dausze, Stuttgarcie, wielkoszlemowym Roland Garros, WTA 250 na kortach Legii Warszawa i WTA 1000 w Pekinie.

Exit mobile version