Bruksela. Morawiecki spotkał się z szefową Komisji Europejskiej. Pięć kroków ku Ukrainie

Wojna na Ukrainie

Systemowe wsparcie dla Ukrainy, zaostrzenie sankcji wobec Rosji i wspólna niezależność energetyczna to główne postulaty przedstawione przez premiera Polski podczas spotkania z szefową Komisji Europejskiej.

To m.in. plan odbudowy dla Ukrainy wart 100 miliardów euro, wspólne inwestycje czy niezależność energetyczna od imperialnej polityki rosyjskiej. Szef rządu podziękował także Polakom za wyjątkowe zaangażowanie w pomoc humanitarną dla Ukrainy.

Kolejne sankcje oraz ograniczenia dostępu do międzynarodowego systemu finansowego to stanowczy sprzeciw wobec postępującej eskalacji przemocy wobec Ukrainy i jej narodu.

– Ukraina, która broni swojej integralności terytorialnej i swojej niepodległości, staje w obronie wartości europejskich. Niech to będzie tutaj w Brukseli jasne, że Polska, która wspiera Ukrainę, wspiera przede wszystkim w obszarze humanitarnym, politycznym i dyplomatycznym, ma pełną świadomość tego, że Ukraina dzisiaj staje w obronie wolności, staje w obronie niepodległości – podkreślił szef rządu.

W ocenie premiera Mateusza Morawieckiego zadaniem wspólnoty jest obecnie wskazanie Ukrainie jasnych europejskich perspektyw. To perspektywy włączenia Ukrainy do pokojowego projektu rozwoju gospodarczego, jakim jest projekt Unii Europejskiej. 

Pięć kroków ku Ukrainie

Parlament Europejski oficjalnie przyjął wniosek Ukrainy o członkostwo w UE. Polska to jeden z pierwszych krajów otwarcie deklarujących poparcie dla tego działania.

Podczas spotkania z przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulą von der Layen, szef rządu podkreślał konieczność szerszego spojrzenia na kwestię Ukrainy. Premier Polski proponował podjęcie działań poprzez: 

– Bardzo ważne jest też to, żeby przygotować pakiet inwestycyjny dla Ukrainy, bo gospodarka potrzebuje nowych inwestycji i nowych miejsc pracy, a także bezpieczeństwa energetycznego jako ważnego elementu odbudowy po wojnie, która oby jak najszybciej się zakończyła. Oby jednocześnie też doprowadziła do tego, że nasza części Europy uniezależni się wreszcie od rosyjskiego gazu, ropy czy węgla. To jest warunek konieczny po to, żeby w dłuższej perspektywie zapanował tutaj pokój – podsumował premier. 

Jedność i determinacja widoczne na całym świecie

Konsekwentne działania polskiego rządu przyczyniły się do wprowadzenia szerokiego pakietu sankcji wobec Rosji. Pomogły zmienić dotychczasową optykę europejskiej wspólnoty na kwestię jej bezpieczeństwa energetycznego. Podczas wizyty w Brukseli premier Mateusz Morawiecki domagał jak najdalej rozwiniętego pakietu sankcji i podkreślał, że jest to konieczne.

– Apelowałem o to, żeby nałożyć embargo na rosyjski węgiel, a w perspektywie kolejnych miesięcy także nie kupować ropy i gazu. Dzisiaj jest to ten środek poprzez który Putin jest w stanie finansować machinę wojenną – wyjaśniał szef rządu. I dodał: – Zróbmy wszystko, aby zapanował pokój, a ludność i niewinnych ludzi, którzy znajdują się w dramatycznym położeniu, starajmy się chronić, starajmy się im pomagać poprzez odruch serca, pomoc humanitarną i wszystko to co my w tak właściwy sposób robimy w Polsce. Raz jeszcze za to chciałem bardzo serdecznie wszystkim Polakom, zaangażowanym w to dzieło pomocy, naszym sąsiadom zza wschodu, podziękować.

Premier podziękował także za szerokie zaangażowanie Polaków w pomoc humanitarną dla ofiar konfliktu: – Chcę też bardzo podziękować wszystkim, którzy z sercem na dłoni pokazują czym jest polska gościnność i otwartość dla wszystkich, którzy w tej dramatycznej, trudnej sytuacji dzisiaj się znajdują. Poziom zrozumienia, empatii, wczucia się w tę ciężką sytuację osób za naszą wschodnią granicą, społeczeństwa ukraińskiego, jest wyjątkowy.
(KPRM)

Exit mobile version