ŚWIAT

Bruksela. Limit cen gazu w Unii Europejskiej przyjęty

Posiedzenie Rady ministrów UE ds. energii

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa oraz wiceminister Adam Guibourgé-Czetwertyński 19 grudnia 2022 r. wzięli udział w posiedzeniu Rada ministrów UE ds. energii.

Głównym tematem spotkania był tymczasowy mechanizm korekty rynku gazu.

Podczas tego posiedzenia udało się zakończyć rozmowy dotyczące rozporządzenia MCM (market correction mechanizm), który reguluje ceny gazu na rynku europejskim. Limit cen gazu został ostatecznie ustanowiony na poziomie 180 euro. To konsensus prawie wszystkich państw członkowskich, które wyraziły zdecydowany sprzeciw wobec pierwotnej propozycji Komisji Europejskiej, która jeszcze kilka tygodni temu proponowała poziom 275 euro/MWh. Ostatecznie przeciwko kompromisowi zagłosowały Węgry, zaś Austria i Holandia wstrzymały się od głosu.

– W końcu przeszliśmy od słów do czynów, ale ten sukces, jakim jest porozumienie Państw Członkowskich smakowałby o wiele lepiej, gdyby udało się wypracować go wcześniej. Dzisiejszy wynik rozmów to najlepszy dowód, że było to możliwe już w listopadzie, gdyby wszyscy nasi partnerzy z UE działali od początku w dobrej wierze – zaznaczyła Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

Projektowany mechanizm polegający na określeniu maksymalnych rynkowych cen za gaz ma przede wszystkim zmniejszyć obciążenia dla obywateli Unii Europejskiej i przedsiębiorstw działających na jej terenie oraz zapobiegać spekulacjom.

Polska od początku negocjacji wyrażała istotne zastrzeżenia, że mechanizm nie chroni w wystarczającym stopniu przed wysokimi cenami gazu. Polska jasno wskazywała, że UE potrzebuje mechanizmu realnie przeciwdziałającego szokom cenowym, który będzie chronić Unię przed pogłębieniem kryzysu energetycznego.

– Naszym postulatem nie był kompromis, a równe warunki dla wszystkich Państw Członkowskich. Tylko to zapewni brak dyskryminacji po zakończeniu Rady – powiedziała minister Anna Moskwa.

Uwagi komisarza UE Simsona na posiedzeniu Rady ds. Energii

„Zgadzam się, że dziś ministrowie ds. energii podjęli kolejny, odważny krok w odpowiedzi na kryzys energetyczny, osiągając porozumienie w sprawie wniosku Komisji w sprawie mechanizmu korekty rynkowej.

Komisja zaproponowała ten środek 22 listopada, mniej niż miesiąc temu. Jest to instrument zapobiegający epizodom nadmiernych cen gazu, które nie odzwierciedlają cen na rynku światowym.

Widzieliśmy to na przykład w sierpniu tego roku, kiedy ceny gazu wzrosły do ponad 300 euro za megawatogodzinę. Wysokie i bardzo niestabilne ceny gazu są szkodliwe dla naszej gospodarki, dla naszych gospodarstw domowych i naszych przedsiębiorstw.

Mechanizm ten ma na celu odebranie premii wojennej, marży w stosunku do światowych cen LNG, którą Europa płaci ze względu na kształtowanie się ceny na rynku TTF. Dzięki takiemu mechanizmowi Europa będzie lepiej przygotowana do kolejnego sezonu zimowego i nowej rundy napełniania magazynów, która będzie trudniejsza niż w tym roku.

Potrzeba było wielu intensywnych negocjacji i szczerych dyskusji między państwami członkowskimi, aby osiągnąć wspólne zrozumienie, w jaki sposób mechanizm korekty rynkowej może skutecznie funkcjonować oraz w jaki sposób można zminimalizować zagrożenia dla stabilności finansowej i bezpieczeństwa dostaw.

Przyjęty mechanizm cechuje się niższym poziomem aktywacji niż pierwotny wniosek Komisji, ale w tekście zachowano podstawowe cechy narzędzia korekty rynku, zgodnie z naszą propozycją i przewidziano silniejszy zestaw zabezpieczeń.

Komisja zawsze bardzo wyraźnie podkreślała, że ten mechanizm przynosi korzyści, ale wiąże się z ryzykiem. Uwzględniono także dodatkowe zabezpieczenia dotyczące przyciągania dostaw LNG, płynności na rynkach finansowych i zużycia gazu. W szczególności mamy ostrzejsze przepisy na wypadek znacznego wzrostu wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, spadku transakcji na instrumentach pochodnych lub przeniesienia transakcji poza UE.

Uzgodniliśmy, że przed wejściem mechanizmu w życie 15 lutego ACER i ESMA przedstawią raport z danymi, aby poinformować o możliwych negatywnych skutkach.

Komisja jest gotowa zawiesić ex ante uruchomienie mechanizmu, jeżeli analiza przeprowadzona przez EBC, ESMA i ACER wykaże, że ryzyko przewyższa korzyści.

Cieszę się, że udało nam się uzyskać jak najszerszą większość w sprawie tekstu. Dzisiejsze porozumienie jasno sygnalizuje, że Europa nie jest gotowa płacić za gaz każdej ceny i że jest w stanie działać zjednoczenie, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

Będziemy kontynuować naszą pracę w Radzie. Jak Państwo wiedzą, obecnie w ramach naszego szerszego programu energetycznego istnieją również inne bardzo ważne dokumenty dotyczące zmniejszenia naszej zależności od rosyjskiego gazu, przyspieszenia wdrażania energii odnawialnej i ograniczenia emisji metanu.

To był wyjątkowy rok dla polityki energetycznej. Już pod koniec 2021 r. byliśmy świadkami napięć na rynkach energii, gdy ożywienie po pandemii COVID-19 podniosło ceny, a Rosja sztucznie utrzymywała przepływy gazu na niskim poziomie. Ale to blednie w porównaniu z wpływem, jaki rosyjska inwazja na Ukrainę i późniejsza jawna manipulacja i szantaż wywarły na nasz system energetyczny.

Komisja zareagowała szybko i stanowczo. Niecałe dwa tygodnie po rozpoczęciu wojny zobowiązaliśmy się do pozbycia się rosyjskich paliw kopalnych. Sankcje na węgiel i ropę już obowiązują. I choć jeszcze rok temu Europa bez rosyjskiego gazu wydawałaby się niemożliwa, to dostawy z Rosji tej jesieni były o 80% niższe niż w ubiegłym roku o tej samej porze.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje, że w porównaniu do 140 mld m3 gazu z rurociągów w zeszłym roku, w 2022 roku otrzymamy 60 mld m3. Do tej pory udawało nam się to pokryć alternatywnymi dostawami, ale także oszczędnościami.

Sprostanie wyzwaniom związanym z bezpieczeństwem dostaw i cenami nie było łatwe, ale w tym roku odbyliśmy rekordową liczbę 12 posiedzeń ministrów ds. . Oznaczało to, że grudzień czekaliśmy z pełnym zapasem i pewnością, że tej zimy będziemy bezpieczni. Chcę skorzystać z okazji, aby podziękować również mojemu zespołowi i moim służbom, które pracowały non stop przez miesiące, aby dostarczyć wszystko w rekordowym tempie.

Na koniec wspomnę o temacie, o którym nie możemy zapomnieć – Ukrainie. Brutalna inwazja Rosji trwa, podobnie jak ukierunkowane ataki na infrastrukturę energetyczną. Zeszłej nocy w Kijowie było blisko minus 10 stopni, a miliony ludzi na Ukrainie są bez prądu i ciepła.

Od początku wojny pomagamy Ukrainie w utrzymaniu funkcjonowania jej systemu energetycznego, dostarczając niezbędny sprzęt i pomagając w naprawach oraz odbudowie.

Mechanizm ochrony ludności okazał się szybkim i skutecznym instrumentem kierowania wsparcia. Fundusz Wsparcia Wspólnoty Energetycznej dla Ukrainy ma obecnie ponad 61 mln euro, a UE tworzy w Polsce nowy hub energetyczny rescEU.

Wszystko to należy kontynuować i zwiększyć skalę w przyszłym roku. Będę nadal wzywał do jednomyślnego, namacalnego wsparcia dla Ukrainy, dopóki Ukraina nie zwycięży.”

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button