Boris Johnson z pomysłem na „nową Europę”. Zaprasza Polskę

Wielka Brytania

Premier Wielkiej Brytanii zaproponuje nową alternatywę dla Unii Europejskiej.

Włoski dziennik „Corriere della Sera” poinformował o tym pomyśle.

9 kwietnia Boris Johnson przedstawił ten plan prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, kiedy pojechał do Kijowa.

Wielka Brytania zaprosi do tej wspólnoty europejskiej m.in. Polskę, Estonię, Łotwę, Litwę i Ukrainę. Być może jeszcze Turcję (to byłaby dziwna decyzja).

Widzimy, że m.in. Niemcy czy Francja opóźniają sankcje i są niechętne wysłaniu broni do Ukrainy.

– Prorosyjskie Niemcy i Francja zablokują akces Ukrainy do UE. To oczywiste. I nigdy nie staną w obronie Polski. Polska więc powinna pozytywnie odpowiedzieć na propozycję Londynu szukania nowej, lepszej formuły współpracy w Europie na wypadek rozkładu UE – powiedział Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.

Co będzie z tym pomysłem? Czas pokaże.

Więcej dowiemy się już na szczycie UE 23 czerwca. Wtedy przywódcy 27 krajów podejmą decyzję, czy uznać Ukrainę za „kandydata”. Albania i Macedonia Północna (od wielu lat czekają na status „kandydata”) mogą protestować.

Może jednak pomyśleć też o nowym sojuszu politycznym, gospodarczym i militarnym?

Do niego weszłyby tylko te kraje, które jak widzimy realnie pomagają Ukrainie i gdyby do czegoś doszłoby to natychmiast pomogliby zaatakowanemu sojusznikowi?! Jak widać, z NATO jednak może być „różnie”.

Te kraje to m.in. USA, Kanada, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Wielka Brytania. Jeszcze można rozważyć: Japonię, kraje Skandynawskie czy Australię.

Exit mobile version