Boris Johnson i Aleksander Kwaśniewski w Kijowie. Spotkanie w formacie G7 plus Ukraina

Prezydent Ukrainy spotkał się z ministrem obrony Szwecji

redakcja

– Tylko zaproszenie Ukrainy do NATO da Europie i światu realną szansę na powrót do prawdziwego bezpieczeństwa – powiedział Andrij Jermak.

Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak jest przekonany, że dopiero zaproszenie Ukrainy do członkostwa w NATO, o które jego kraj będzie zabiegał na 75. szczycie Sojuszu w Waszyngtonie latem 2024 r., da Europie i światu realną szansę na przywrócenie bezpieczeństwa, które dziś jest zagrożone w wyniku agresywnej polityki Rosji.

Oświadczył to podczas specjalnego spotkania Strategii Europejskiej Jałty (TAK) w Kijowie, poświęconego drugiej rocznicy rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę. W wydarzeniu wzięli także udział były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, myśliciele, politycy, eksperci i działacze społeczni. Spotkanie moderował Przewodniczący Rady Nadzorczej YES, prezydent RP w latach 1995-2005 Aleksander Kwaśniewski.


Podczas rozmowy z uczestnikami Andrij Jermak zauważył, że Ukraina jest wdzięczna wszystkim narodom, które zjednoczyły się wokół jej wsparcia po rozpoczęciu inwazji na Rosję na pełną skalę.

„Nasza walka i to wsparcie pokazały, że większość ludzi na świecie stoi po stronie dobra. Widzimy, że to wsparcie utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i ważne jest, aby je utrzymać” – powiedział.

Jednym z głównych tematów dyskusji była perspektywa otrzymania przez Ukrainę zaproszenia do rozpoczęcia negocjacji w sprawie członkostwa w NATO na szczycie w Waszyngtonie latem tego roku.

Andrii Yermak podkreślił, że jedynie zaproszenie byłoby naprawdę mocną decyzją na jubileuszowym szczycie Sojuszu.

Szef Gabinetu Głowy Państwa przypomniał, że w szczególności powołano Międzynarodową Grupę Roboczą ds. Bezpieczeństwa i Integracji Euroatlantyckiej Ukrainy, której współprzewodniczą Andrij Jermak i były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, powołano w celu promować tę kwestię.


Szef Urzędu Głowy Państwa zauważył: Dla Ukraińców argumenty, że przystąpienie Ukrainy do NATO może doprowadzić do jeszcze większej eskalacji, wydają się dziwne, gdyż nasz kraj żyje w warunkach straszliwej wojny na pełną skalę przez dwa lata.

„Wierzymy, że niezaproszenie Ukrainy na Szczyt Waszyngtoński może naprawdę dać impuls do nowej eskalacji – na Bliskim Wschodzie, w innych regionach naszej planety. Tylko zaproszenia i naprawdę konkretne kroki w stronę pełnego członkostwa Ukrainy dadzą realne szanse światu i Europie na powrót do bezpieczeństwa” – podkreślił.

Ze swojej strony Boris Johnson, będący członkiem wspomnianej grupy roboczej, także wyraził przekonanie, że na szczycie NATO latem tego roku Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do rozpoczęcia negocjacji w sprawie członkostwa w Sojuszu.

„Musimy przestać używać argumentu eskalacji. Aby zapobiec eskalacji, należy dać znacznie więcej na ochronę Ukrainy” – powiedział były premier Wielkiej Brytanii.

Kijów. Wołodymyr Zełenski i Paul Johnson (fot. .president.gov.ua)

Prezydent Ukrainy spotkał się z ministrem obrony Szwecji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z ministrem obrony Królestwa Szwecji Paulem Jonssonem, który przybył z wizytą do jego kraju w dzień drugiej rocznicy rozpoczęcia inwazji na Rosję na pełną skalę.

Głowa państwa zauważyła, że wizyta szefa szwedzkiego resortu obrony jest ważnym przejawem solidarności jego kraju z Ukrainą.


„Dzisiaj rozpoczyna się ta tragedia i bardzo ważne jest dla nas, że są tu nasi przyjaciele” – powiedział prezydent.

Wołodymyr Zełenski podziękował szwedzkiemu rządowi za potężne, konkretne wsparcie dla Ukrainy, przede wszystkim w zakresie obronności. W szczególności za ogłoszony niedawno 15. pakiet o wartości prawie 700 mln euro, który stał się największym pod względem wolumenowym. Obejmuje priorytetowe pociski artyleryjskie, systemy obrony powietrznej i broń przeciwpancerną. Szwecja wniosła także wkład w praktyczną treść koalicji morskiej.

Podczas spotkania omówiono perspektywy wspólnej produkcji broni oraz przyszłe dwustronne negocjacje w sprawie podpisania umowy o gwarancjach bezpieczeństwa.

Zełenski pochwalił także wsparcie Szwecji dla ukraińskiej formuły pokojowej i wspomniał o przygotowaniach do pierwszego Światowego Szczytu Pokojowego zaplanowanego w Szwajcarii.

Kijów. Justin Trudeau, Giorgia Meloni, Wołodymyr Zełenski i Ursula von der Leyen (fot. .president.gov.ua)

Prezydent wziął udział w formie wideo w spotkaniu przywódców krajów G7, zainicjowanym przez Włochy w związku z drugą rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę

Zełenski wziął udział w posiedzeniu Grupy Siedmiu (G7) za pośrednictwem wideokonferencji. W transmisji wideo ze stolicy Ukrainy, z Domu Metropolity Rezerwatu „Zofia Kijowska”, wzięli także udział premier Kanady Justin Trudeau i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Osobne spotkanie w formacie G7 plus Ukraina zainicjował Prezes Rady Ministrów Republiki Włoskiej George Maloni w związku z rozpoczętą 24 lutego 2022 r. drugą rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę.

Zwracając się do przywódców krajów G7, głowa państwa podziękowała wszystkim Ukraińcom za istotne wsparcie dla jego kraju i narodu.

„Zaczęliśmy naszą wspólną podróż dwa lata temu, nie wiedząc jeszcze, jakie wyzwania nas czekają. Ale teraz możemy jasno powiedzieć, że nasze przywództwo wystarczy, aby przywrócić bezpieczeństwo. Kiedy wiodące demokracje świata są naprawdę zdeterminowane, ta determinacja przezwycięży wszelkie wyzwania” – powiedział Wołodymyr Zełenski.

Przypomniał, że w tym czasie kraje „Grupy Siedmiu” i Ukraina mogły już wiele zrobić, a świat ma poczucie, że reżim Putina może przegrać wojnę.

„A kiedy przegra, będzie to oznaczać, że wygra nie tylko ktoś na świecie, ale cała globalna wspólnota narodów i prawo międzynarodowe jako takie. Musimy to zapewnić. Pamiętajcie, że ambicję i odwet można pokonać tylko razem z tymi, którzy są nimi zarażeni, a to otwiera przestrzeń dla prawdziwego bezpieczeństwa i rozwoju demokracji” – podkreślił prezydent Ukrainy.

Głowa państwa podziękowała światowym przywódcom za dwa lata spędzone z Ukrainą.

„Odpieraliśmy ciosy. Przywracamy nasze i na pewno sprawimy, że system Putina zapłaci należną cenę za każdy przejaw rosyjskiego zła. Musimy jednak być zdecydowani – tak jak jest to konieczne dla naszego wspólnego sukcesu. Musimy kierować się zasadami – właśnie po to, aby zwyciężyła sprawiedliwość. Musimy być aktywni i niestrudzeni – tak samo, jak musimy, aby chronić jak najwięcej istnień ludzkich. I musimy być zjednoczeni – tak jak tego wymaga nasze zwycięstwo z wami. Wspólne zwycięstwo” – powiedział Wołodymyr Zełenski.

Osobno osobiście podziękował Giorgi Maloni za jej przywództwo i życzył Włochom pomyślnego przewodnictwa w Grupie Siedmiu.

Prezydent Ukrainy zwrócił się także do Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, Przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela, premierów Kanady – Justina Trudeau, Wielkiej Brytanii – Rishi Sunaka, Japonii – Fumio Kishidy, Kanclerza Federalnego Niemiec Olaf Scholz, prezydent Stanów Zjednoczonych Joseph Biden, Minister Spraw Zagranicznych i Europejskich Francji Stephane Sejournay i podziękowali im za wsparcie dla jego kraju.

„Dziękuję każdemu z osobna za przywództwo, troskę i za to, że świat naprawdę w Was uwierzy. Wiesz bardzo dobrze wszystko, czego potrzebujemy, aby chronić nasze niebo i wzmacniać naszą armię na lądzie. Wiesz wszystko, czego potrzebujemy, aby wspierać i kontynuować nasze sukcesy na morzu. I doskonale wiecie, że potrzebujemy tego wszystkiego na czas i liczymy na Was” – podsumował Wołodymyr Zełenski.

Georgia Maloni, który zainicjowała spotkanie G7 z Ukrainą, zauważyła, że dwa lata temu, kiedy Rosja zszokowała świat inwazją na pełną skalę, Władimir Putin chciał zmusić Ukrainę do kapitulacji w ciągu kilku dni. Nie wziął jednak pod uwagę dwóch czynników: stabilności Ukraińców i jedności Zachodu.

„To są dwa elementy, które sprawiły, że jego plan się nie powiódł. I myślę, że powinniśmy zrobić znacznie więcej, aby zwycięstwo było nasze – zwycięstwa Ukrainy, a nie Rosji” – podkreśliła premier Włoch.

Według niej Ukraina obecnie decyduje, czy przyszłość świata będzie oparta na normach prawa międzynarodowego, czyli Karcie Narodów Zjednoczonych.

„Dlatego tu jesteśmy i będziemy nadal zapewniać Ukrainie wszelką niezbędną pomoc tak długo, jak będzie to potrzebne. Ukraina przyszłości musi być spokojna, wolna i dostatnia” – podsumowała Maloni.

– Musimy być zjednoczeni, bo tego wymaga nasze wspólne zwycięstwo z Wami – wystąpienie prezydenta Ukrainy do przywódców G7

„Przede wszystkim chcę podziękować w imieniu wszystkich Ukraińców za istotne wsparcie dla naszego kraju i narodu. Dzięki naszej współpracy miliony ludzi na Ukrainie i w innych krajach sąsiadujących z Rosją mogą poczuć, że ich ojczyzna nie stanie się podwórkiem Putina.

Rozpoczęliśmy naszą wspólną podróż dwa lata temu, nie wiedząc jeszcze, jakie wyzwania nas czekają. Ale teraz możemy jasno powiedzieć, że nasze przywództwo wystarczy, aby przywrócić bezpieczeństwo. Kiedy wiodące demokracje świata są naprawdę zdeterminowane, ta determinacja przezwycięży wszystkie wyzwania.

Udało nam się już wiele zrobić i świat ma poczucie, że Putin może przegrać wojnę. A kiedy przegra, będzie to oznaczać, że wygra nie tylko ktoś na świecie, ale cała globalna wspólnota narodów i prawo międzynarodowe jako takie. Musimy to zapewnić.

Pamiętajcie, że ambicję i rewanżyzm można pokonać tylko razem z tymi, którzy są nimi zarażeni, a to otwiera przestrzeń dla prawdziwego bezpieczeństwa i rozwoju demokracji. Słyszymy w tej chwili: Historia patrzy i słusznie.

Dziękuję za te dwa lata razem. Ten straszny dzień 24 lutego i cały horror jaki sprowadziła Rosja, w dalszym ciągu nie pozbawiły Ukrainy normalnej przyszłości. Odpieraliśmy ciosy. Przywracamy nasze i na pewno sprawimy, że system Putina zapłaci należną cenę za każdy przejaw rosyjskiego zła. Musimy jednak być zdecydowani – tak jak jest to konieczne dla naszego wspólnego sukcesu. Musimy kierować się zasadami – właśnie po to, aby zwyciężyła sprawiedliwość. Musimy być aktywni i niestrudzeni – tak samo, jak musimy, aby chronić jak najwięcej istnień ludzkich. I musimy być zjednoczeni – tak jak tego wymaga nasze zwycięstwo z wami. Wspólne zwycięstwo.

Giorgio, jestem wdzięczny za Twoje przywództwo i przyłączenie się do nas w tym wspólnym formacie naszej pracy. Życzę Włochom produktywnego przywództwa w Grupie Siedmiu. Jestem pewien: w tym roku nie tylko wdrożymy każde osiągnięte już porozumienie, ale dodamy także współpracę.

Ursula, Pani Prezydent, Justin, Panie Premierze, Charles, Panie Prezydencie, Olaf, Panie Kanclerzu, Richie, Panie Premierze, Panie Premierze Kishido i oczywiście Panie Prezydencie Biden, Panie Sejourne i cała Francja – dziękuję każdemu z Was za przywództwo, troskę i za to, że świat naprawdę w Was uwierzy. Wiesz bardzo dobrze wszystko, czego potrzebujemy, aby chronić nasze niebo i wzmacniać naszą armię na lądzie.

Wiecie wszystko, czego potrzebujemy, aby wspierać i kontynuować nasze sukcesy na morzu. A doskonale wiecie, że potrzebujemy tego wszystkiego na czas i liczymy na Was.”

Exit mobile version