Młodzieżowa Mistrzyni Europy Oliwia Toborek została Wicemistrzynią Świata Seniorek w kat. 81 kg i w nagrodę otrzyma 50 tys. dol.
W finale w Stambule 20-letnia Polka przegrała z 21-letnią Litwinką Gabriele Stonkute 0:5. Brąz w MŚ zdobyła Lidia Fidura (+81 kg), a jej premia to 25 tys. Gratulacje dla naszych pięściarek i wszystkich trenerów pracujących w klubach i reprezentacji z Oliwią Toborek (Warszawska Szkoła Boksu) i Lidią Fidurą (Carbo Gliwice).
Oliwia Toborek miała szansę dołączyć do dwojga polskich mistrzów świata w boksie olimpijskim Henryka Średnickiego (1978 rok) i Karoliny Michalczuk (2008). Początek czwartkowej walki o złoto wskazywał, że ma bardzo dużą szansę na zwycięstwo. Końcówka pierwszej rundy była nieco słabsza, ale ostatecznie po 3 minutach to nasza zawodniczka prowadziła 3:2.
Drugą rundę przegrała 0-5 i na kartach nieznacznie lepsza była Stonkute 20-18, 20-18 i trzy razy 19-19. O wszystkim miało zadecydować ostatnie starcie. Mimo ambitnej postawy Oliwia Toborek nie była w stanie pokonać Litwinki, a poza tym niestety była liczona. Końcowy wynik 0:5 (28-29, 28-29, 28-29 27-30, 27-30). Ale i tak srebro w debiucie w MŚ jest genialnym osiągnięciem. Tym bardziej, że pięściarka z Warszawy dopiero w ostatniej chwili znalazła się w kadrze, zastępując kontuzjowaną Martynę Jancelewicz.
Oliwia Toborek na co dzień trenuje pod okiem Jacka Dymowskiego, a w reprezentacji pracują z nią Tomasz Dylak, Kamil Goiński, Kamil Gorząd i Jakub Sawicki. Wcześniej zdobywała medale Mistrzostw Świata i Europy kadetek i juniorek, a srebro MŚ Seniorek jest jej 5 krążkiem z imprez mistrzowskiej w ciągu zaledwie 7 lat. Mimo że waży poniżej 80 kg sukcesy odnosiła dotąd w plusie. Dopiero w Stambule startowała w limicie do 81 kg, chociaż jest plan, aby walczyła w wadze 75 kg.
Przed Oliwią Toborek srebrne medale MŚ wywalczyły Karolina Michalczuk w 2006 roku – 54 kg, Sandra Kruk w 2012 roku – 57 kg i Magdalena Wichrowska (z d.Stelmach) w 2012 roku – 64 kg.
Jacek Dymowski: Oliwia Toborek jest nieustępliwą i charakterną zawodniczką
– Oliwia Toborek jest nieustępliwą i charakterną zawodniczką. Myślę, że nie odpuści w przyszłości walki o Mistrzostwo Świata, ale najbliższym celem są Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w wadze 75 kg – mówi Jacek Dymowski (Warszawska Szkoła Boksu), trener klubowy 20-letniej srebrnej medalistki MŚ w Stambule w kategorii 81 kg.
W Mistrzostwach Świata w Turcji w tej wadze miała startować Martyna Jancelewicz, ale kontuzja oka sprawiła, że musiała wycofać się. Jej miejsce niemal w ostatniej chwili zajęła Oliwia Toborek, dotąd świetnie spisująca się w kat. +81 kg, mimo że na co dzień waży 77 kg.
– W kwietniu Oliwia Toborek przebywała na obozie w Kanadzie, a po powrocie miała zaplanowany krótki odpoczynek. Ale kiedy zadzwonił trener kadry Tomasz Dylak z informację, że kontuzjowana jest Martyna i proponuje Oliwii wyjazd na MŚ Seniorek w jej miejsce, Toborek w ogóle się wahała – powiedział trener Jacek Dymowski.
Oliwia Toborek pokonała w ćwierćfinale Rumunkę Alexandrę Petcu 3:0 i w półfinale wygrała z Australijką Jessicą Bagley 3:2. W finale przegrała z Litwinką Gabrielą Stonkute 0:5.
– Najważniejsze cechy Oliwii to nieustępliwość i ogromny charakter. Na treningach jeszcze się zdarza, że ma jakieś rozterki czy żale, ale wchodząc do ringu jest bardzo dobrze nastawiona psychicznie, po prostu wie o co walczy. Cechuje ją także konkretyzm w działaniach. A jeśli chodzi o kwestie techniczne, jej atutem są ciosy proste. I takie były wskazówki na wszystkie pojedynki w Stambule. Niestety nie wiem co się stało od końcówki 1 rundy finału. Na spokojnie porozmawiam z Oliwią i opowie co się wydarzyło. Może trochę stracił sił, może wpływ miały ciosy podbródkowe rywalki – dodał szkoleniowiec klubowy.
W wieku 20 lat Oliwia Toborek zapisała się w historii polskiego boksu olimpijskiego. Przed nią mistrzynią świata była tylko Karolina Michalczuk.
– Podczas MŚ w Stambule Oliwia obchodziła 20 urodziny, więc jest bardzo młodą zawodniczką. Przed nią wiele pracy, wiele wyzwań – na wszystko mamy czas. O krok była od tytułu Mistrzyni Świata i na pewno będzie do niego dążyła. Ale marzą się nam także Igrzyska Olimpijskie w 2024 roku. Najpierw będzie musiała wygrać rywalizację krajową w 75 kg, bo w tej kategorii chcemy aby występowała – przyznał Jacek Dymowski, który od 7 lat prowadzi karierę Oliwii Toborek.
Jest on założycielem Żoliborskiej Szkoły Bokserskiej, przemianowanej na Warszawską Szkołę Boksu. – Oliwia Toborek mieszka na osiedlu Wrzeciono w dzielnicy Bielany, a od początku trenuje w naszym klubie. Z pewnością jako Wicemistrzyni Świata Seniorek będzie jej teraz łatwiej pod wieloma względami, m.in. finansowymi i jej kariera wkrótce mocno pójdzie do przodu. Mam nadzieję, że w jej ślady pójdą inne dziewczyny trenujące u nas.
(PZB)