Błażej Król świętuje swoje urodziny nowym singlem

„Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było”

Rok po premierze ostatniej płyty Błażej Król prezentuje „Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było”.

Błażej Król nie kazał długo na siebie czekać. Jak to ma w zwyczaju: jedną płytę kończy, a drugą zaczyna. Czy najnowszy singiel to zapowiedź kolejnego, ósmego już solowego albumu Artysty? Tego dowiemy się już wkrótce. 9 lutego – w dniu, w którym Błażej kończy 40 lat – zaprezentował swoim fanom najnowsze wydawnictwo „Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było”.

– Część powie, że skończyłem się na projekcie UL/KR, inni krzyczeli, że mój solowy album „Nielot” to coś totalnego i nic już po nim. Jedni mówią, parafrazując słowa mojej koleżanki Kasi, zbyt alternatywny dla mainstreamu, a dla alternatywy zbyt mainstreamowy. A ja coraz częściej doświadczam uczucia ogarniającego mnie spokoju. Coraz częściej udaje mi się być ze sobą na zasadzie: „ok, spróbujmy!”. Coraz częściej staję przed lustrem i widzę po prostu kolegę.

Ta piosenka to taki właśnie kolega, który pewnego dnia budzi się rano i na wszystkie jęczenia świata, płacze, lamenty i biadolenia na temat przeszłości, ale też przyszłości, wstaje i mówi: nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było. To oswojenie z „tu i teraz”, osadzenie w miejscu, w którym się znajduję bez zbędnego rozpamiętywania, czy zastanawiania się jak będzie. A tak naprawdę teraz jest dobrze, wydaje mi się nawet, że najlepiej. Śpiewam melodie, które wymyśliłem i jestem w 62% szczęśliwy – mówi artysta o najnowszym singlu.

Błażej Król (fot. org.)

Teledysk ukazuje pogodzenie się Artysty na wielu płaszczyznach z miejscem, w którym teraz jest. W klipie zobaczymy piękne ujęcia nakręcone m.in. w Irlandii. W klipie wystąpili m.in. Mieczysław Hryniewicz oraz duet tancerzy loczniki.

Exit mobile version