2 listopada wieczorem w Wiedniu doszło do serii ataków terrorystycznych.
Trwa obława służb specjalnych razem z policją na zamachowców.
Do tej pory zginęły przynajmniej cztery osoby, a kilkanaście zostało rannych (w tym sześć jest w ciężkim stanie).
Co najmniej jeden z napastników jest na wolności.
UWAGA! Drastyczne sceny z zamachu w Wiedniu [+18]
One of the terrorists being chased and captured by police on motorcycle. #Vienna #ViennaShooting #ViennaTerrorAttack pic.twitter.com/5ZCoHKY2FJ
— Sk Boz (@skkboz) November 3, 2020
W austriackiej stolicy terroryści otworzyli ogień w sześciu miejscach. Strzelali z karabinów automatycznych w ludzi, którzy przebywali w barach przed wprowadzeniem godziny policyjnej.Pierwszy atak miał miejsce około godziny 20 w pobliżu synagogi przy ulicy Seitenstettengasse. Do strzelaniny doszło w centrum miasta w dzielnicy Innere Stadt.
Specjalny oddział Kobra i oddział szybkiego reagowania Wega zastrzelili jednego z zamachowców. Zabity napastnik miał na sobie tzw. pas szahida i prawdopodobnie był zwolennikiem Państwa Islamskiego. Sprawca to 20-letni mężczyzna o korzeniach albańskich, który urodził się i wychował w stolicy Austrii.
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz powiedział, że to co stało się jest „odrażającym atakiem terrorystycznym. Nigdy nie damy się zastraszyć terrorystom i przeciwstawimy się temu atakowi z całą mocą”.
„Zatrważające i dramatyczne wieści docierają do nas z Wiednia. Pozostajemy solidarni w walce z agresją, ekstremizmem i aktami terroru. Pamięci polecamy ofiary ataku i ich rodziny.” – napisał Zbigniew Rau, szef MSZ.
Czechy wznowiły wyrywkowe kontrole graniczne.