Prezydent Andrzej Duda na zaproszenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego przebywa dzisiaj, tj. 23 sierpnia br., w Kijowie.
W czasie wizyty odbędą się dwustronne rozmowy prezydentów oraz delegacji, poświęcone sytuacji na Ukrainie, wsparciu Ukrainy w wymiarze militarnym, ekonomicznym i humanitarnym oraz współpracy dwustronnej.
Andrzej Duda weźmie również udział w zwołanym przez prezydenta Ukrainy II szczycie Platformy Krymskiej.
Platforma Krymska to forum z udziałem najwyższych przywódców państw i organizacji międzynarodowych mające na celu doprowadzenie do przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy oraz zakończenia nielegalnej okupacji Krymu przez Federację Rosyjską. Inauguracja Platformy, 23 sierpnia 2021 r. w Kijowie odbyła się z udziałem Dudy.
Wizyta prezydenta RP, odbywa się przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy i jest piątym w tym roku oraz trzecim od początku wojny spotkaniem prezydentów Polski i Ukrainy. Poprzednie spotkania odbyły się 20–21 stycznia w Polsce oraz 23–24 lutego, 13 kwietnia i 21–22 maja w Kijowie.
Min. Kumoch: Jesteśmy zwolennikami udzielania Ukrainie dowolnej pomocy, która przybliża ten kraj do zwycięstwa
– Polska i Ukraina pracują nad nowym traktatem, który jeszcze bardziej wzmocni nasze wzajemne stosunki – oświadczył w poniedziałek w Kijowie szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
– Polska i Ukraina pracują nad nowym traktatem, który jeszcze bardziej wzmocni wzajemne stosunki, ale przede wszystkim Polska kontynuuje pomoc dla Ukrainy i będzie tę pomoc kontynuować. Drugiego wyjścia nie ma, nie ma też drugiej polityki polskiej. Polska w sprawie Ukrainy nie ma żadnej innej agendy; praktycznie mówi tym samym językiem, co Ukraina, bo rozumiemy, że obrona Ukrainy jest również obroną Polski – powiedział.
– Dlatego wszystko, co się dzieje w Polsce w momencie rosyjskiej agresji będzie kontynuowane do samego zwycięstwa – zapewnił.
Minister Kumoch przybył na Ukrainę na zaproszenie szefa biura prezydenta Ukrainy Andrija Jermaka, który zwołał tu spotkanie tzw. Inicjatywy Kijowskiej. Uczestniczyli w nim sekretarze stanu i doradcy prezydentów Ukrainy, Polski, Estonii, Czech, Łotwy, Litwy, Słowacji, Węgier, Rumunii i Mołdawii.
– Są to te państwa, które w tym roku osiągnęły olbrzymi sukces, jakim było wywalczenie dla Ukrainy statusu kandydata do członkostwa w Unii Europejskiej oraz państwa, które od samego początku popierały Ukrainę, jeżeli chodzi o dostawy broni, jej perspektywę europejską, jak i sprawę sankcji przeciwko Rosji – przekazał prezydencki minister.
Odpowiadając na pytanie o doniesienia medialne w sprawie rzekomych opóźnień w dostawach broni dla walczącej z Rosją Ukrainy, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej przyznał, że w Europie Zachodniej zauważalne jest pewne „zmęczenie wojną”.
– Na szczęście w dalszym ciągu mamy bardzo jasne deklaracje ze strony naszych kluczowych sojuszników, Stanów Zjednoczonych i w dalszym ciągu nie widzimy zmian w polityce Wielkiej Brytanii, która jest w tej sprawie jednoznaczna i stoi po naszej stronie. No i państwa Europy Środkowowschodniej – tutaj nic się nie zmienia – wskazał.
Jakub Kumoch zwrócił także uwagę na fizyczne możliwości przekazywania broni dla Ukrainy. – Polska udzieliła Ukrainie bardzo dużej pomocy militarnej, co nie jest wielkim sekretem i o czym mówi prezydent Andrzej Duda. Jednak, rzecz jasna, nie jesteśmy workiem bez dna. Natomiast w dalszym ciągu jesteśmy zwolennikami udzielania Ukrainie dowolnej pomocy, która przybliża ten kraj do zwycięstwa – zapewnił.
Andrij Jermak wyjaśnił, że celem Inicjatywy Kijowskiej jest koordynacja wysiłków Ukrainy i jej partnerów, przede wszystkim w dziedzinie bezpieczeństwa.
– Poinformowaliśmy naszych partnerów o sytuacji na froncie oraz potrzebach, które są niezbędne, byśmy odnosili jeszcze więcej sukcesów. Rozmawialiśmy o kontynuacji nacisków sankcyjnych i gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy – powiedział.
Jak przekazał, ustalono, że spotkania doradców będą odbywały się też w przyszłości. – Jest bardzo ważne, by wszyscy nasi partnerzy byli w jednym polu informacyjnym, by nasi partnerzy – bezpośrednio od nas – uzyskiwali najnowsze wiadomości i byśmy mogli koordynować nasze wysiłki, by zwycięstwo było naszym wspólnym zwycięstwem – oświadczył szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.