Album NEVER ENDING SORRY. Agnieszka Chylińska z nowym singlem „Kochaj Ją”

Po zbuntowanym manifeście w „Jest nas więcej”, przebojowym „Kiedyś do Ciebie wrócę” i przejmującym „Draniu” przyszła pora na premierę czwartego singla z płyty NEVER ENDING SORRY” – „Kochaj Ją”.

– Gdy wygasają zakochanie i namiętność, a my czujemy się bardziej użyci niż kochani, czas na prawdę. Prawdę często bolesną, taką, której nie chce się uznać, zobaczyć i przyjąć. Wtedy nadchodzi chwila wyboru. Możemy dalej żyć w mydlanej bańce naszych wyobrażeń, by nie musieć cierpieć. Możemy też dojrzeć, nabrać powietrza w piersi i powiedzieć NIE. Do tego potrzeba odwagi, ale też czasu i poznania siebie na tyle, by w końcu siebie…pokochać. W prawdzie – mówi o najnowszej premierze sama artystka.

„Kochaj ją” to czwarty singiel z platynowego „NEVER ENDING SORRRY” Agnieszki Chylińskiej.

Trzy miesiące po premierze płyty trafił kolejny utwór – „Drań”. Jaka wielka gwiazda tym razem zagrała w teledysku? Utworowi towarzyszy klip, który kontynuuje znaną z wcześniejszych teledysków historię. Scenariusz całej historii opowiadanej w teledyskach napisała sama artystka. Ciąg dalszy fabuły z pewnością zaskoczy wszystkich sympatyków Agnieszki, którzy czekają na kolejne odsłony.

„Co jest w życiu najtrudniejsze? Wybaczyć? Pozwolić odejść komuś, zostawić kogoś, kto nas rani? A może trwać, wierzyć w cud, który może nigdy nie nastąpić?
Czy wygramy swoje życie, będąc w mydlanej bańce, nie chcąc widzieć, że jesteśmy używani i ranieni? To pytanie pozostawiam otwartym…
„Drań” jest piosenką o miłości prawdziwej – o kochaniu szczerym, ufnym i bezwarunkowym.”

Agnieszka Chylińska

„Tak, wiem. Kolejna piosenka o miłości i to klasycznie o tej, która dała się nabrać, użyć, wykorzystać. O tym, że można z powodu własnych lęków i obaw, szukając beznadziejnie bliskości z drugim człowiekiem, natrafić na jeszcze większe kłopoty. Ale… to przede wszystkim piosenka o miłości i szacunku do samych siebie. Mamy prawo kochać i po ludzku się zawieść. Mamy prawo marzyć i ufać, choć nie zawsze dobrze na tym wychodzimy. Trzeba nam iść dalej, pomimo bólu w sercu i, nie zatrzymując w nim urazy, nie przestawać wierzyć w człowieka, ale przede wszystkim w siebie i w swoje nieodwołalne prawo do miłości.”

Agnieszka Chylińska

W ten sposób artystka zapowiada drugi singiel z nadchodzącej płyty „Never Ending Sorry”. „Kiedyś do Ciebie wrócę” stanowi kontynuację historii filmowej, którą zapoczątkował teledysk do „Jest nas więcej”. Ciąg dalszy tej zagadkowej fabuły zostanie przedstawiony w kolejnych klipach artystki.

Nowy krążek „NEVER ENDING SORRY” składa się z 13 piosenek, a promują go dwa single „JEST NAS WIĘCEJ” (premiera telewizyjna odbyła się w sierpniu na festiwalu w Sopocie TOP OF THE TOP) i „KIEDYŚ DO CIEBIE WRÓCĘ” – piosenka przede wszystkim o miłości i szacunku do samych siebie. Mamy prawo kochać i po ludzku się zawieść. Mamy prawo marzyć i ufać, choć nie zawsze dobrze na tym wychodzimy.

„NES” to projekt nie tylko muzyczny, ale też filmowy. W teledyskach do pierwszych singli obok Artystki, główną rolę grają wybitni aktorzy Adam Woronowicz (JEST NAS WIĘCEJ) i Piotr Głowacki (KIEDYŚ DO CIEBIE WRÓCĘ). Cały projekt będzie rozwijał swoją fabułę w kolejnych obrazach filmowych.

Exit mobile version