Afrykański WRC. Kenia. Kajetan Kajetanowicz startuje w legendarnym Rajdzie Safari

Rajdowe Mistrzostwa Świata

Rusza legendarny Safari Rajd Kenii, który stanowi siódmą rundę tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata.

Triumfatorzy ubiegłorocznej edycji w swojej kategorii, Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, są gotowi do podjęcia rękawicy i rywalizacji o kolejne zwycięstwo. Duet Rally Team rozpoczął od najlepszego czasu w WRC2 na odcinku testowym.

Afrykańska runda WRC ma nietypowy format. O jeden dzień wcześniej niż na innych rajdach rozgrywany jest odcinek testowy, a pierwsza próba rajdu rusza już w czwartek po godzinie 13 czasu polskiego. Sam Rajd Safari to zawody słynące z morderczych warunków i już osiągnięcie mety stanowi duże wyzwanie.

– Rajd Safari to kompletnie inne wyzwanie niż to, z którym zazwyczaj się mierzymy. To rajd, w którym walczymy nie tylko z rywalami, ale przede wszystkim z samą trasą. Jest na niej bardzo dużo pułapek, nie wygląda ona tak, jak w ubiegłym roku – pojawiło się dużo nowych jam wypłukanych przez wodę, a także wykopanych przez zwierzęta. Jeśli będzie padać, w tym zagłębieniach zgromadzi się woda. Na trasie jest też dużo więcej kamieni i na ten moment jest bardzo dużo fesh feshu, czyli drobnego pyłu, który wygląda jak piach, ale jest dużo bardziej miękki. Wpadając w niego, możemy natrafić na próg lub dziurę. Czeka nas mnóstwo niespodzianek, takich mniej pozytywnych, ale postaram się trzymać uśmiech na twarzy. Mam nadzieję, że wyjedziemy stąd zadowoleni tak, jak w ubiegłym roku – komentuje Kajetan Kajetanowicz.

Rajd Safari to najtrudniejsza i najbardziej egzotyczna runda w kalendarzu WRC. Towarzyszą jej niepowtarzalne widoki – unoszący się w powietrzu, podbijany przez rajdowe auta kurz, kenijska przyroda i dzikie zwierzęta. Podczas tej imprezy niektóre załogi realizują też nietypowe aktywności. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak zasadzili dzisiaj drzewo wzdłuż jednej z rajdowych tras Kenii. Docelowo wzdłuż odcinków specjalnych za kilka lat rosnąć będzie 19 milionów drzew dla upamiętnienia 19 lat oczekiwania przez Kenię na powrót Rajdu Safari do kalendarza WRC. Tymczasem załoga Rally Team czekała rok, aby ponownie powalczyć na afrykańskich bezdrożach o jak najlepsze wyniki.

Pierwszy z dziewiętnastu odcinków specjalnych Rajdu Safari rusza w czwartek o godzinie 13:05 czasu polskiego. Będzie to jedyny oes rozgrywany w ten dzień. Na piątek zaplanowano trzy dwukrotnie pokonywane próby: OS 2/5 Loldia (19,17 km), OS 3/6 Geothermal (13,12 km) oraz OS 4/7 Kedong (30,62 km).

Kenia. Rajd Safari, Kajetanowicz (fot. kajto)

Kajetanowicz i Szczepaniak już w Afryce, czas na legendarny Rajd Safari

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak po raz drugi pojawili się w Kenii, by na afrykańskich bardzo wymagających odcinkach specjalnych zmierzyć się z najtrudniejszym rajdem w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). Załoga Rally Team testowała swoją Škodę Fabię Rally2 evo, którą w najbliższych dniach powalczy o kolejny triumf w tej niezwykle trudnej imprezie.

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, czyli zeszłoroczni zwycięzcy Rajdu Safari, są już po pierwszych testach na najbardziej wymagających, kenijskich odcinkach specjalnych. Polacy po raz drugi wezmą udział w zmaganiach na afrykańskich bezdrożach, owianej legendą rundy Rajdowych Mistrzostw Świata, rozgrywanej od ponad 70 lat. O zmierzeniu się z tym rajdem marzy niemal każdy. To udało się przed rokiem Kajetanowiczowi, który nie ukrywał, że po powrocie do Kenii wróciło wiele miłych wspomnień.

– Jesteśmy już w Kenii, właśnie zakończyliśmy testy przed Rajdem Safari, kolejną rundą mistrzostw świata. Rajd teoretycznie już znamy, ponieważ większość odcinków specjalnych przebiega po tych samych trasach, co rok temu. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to najbardziej nieprzewidywalna impreza w całym kalendarzu WRC, dlatego spodziewamy się… niespodziewanego. Tutejsze trasy mocno się zmieniają, jest tu bardzo dużo fesh feshu, drobnego piachu, a w zasadzie pyłu, który powoduje, że nie widać głębokich dziur. Wyzwaniem będzie w ogóle przejechanie tej trasy i pojawienie się na mecie. Cieszę się, że tutaj jestem. Cały zespół Rally Team jest dobrze przygotowany. Wiemy, że może wydarzyć się wiele rzeczy, również takich, na które nie mamy wpływu, więc staramy się jak najwięcej elementów przewidzieć. Nie ma idealnego rajdu, ale postaramy się do niego zbliżyć i pojechać dobrze, mądrze, czysto – mówi Kajetanowicz, trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy.

Przed startem zeszłorocznej rundy Kajetan spotkał się z legendą motorsportu, wielokrotnym uczestnikiem Rajdu Safari – Sobiesławem Zasadą, któremu obiecał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby ukończyć te zawody. Dokonał tego i to w fenomenalnym stylu, meldując się na mecie jako pierwsza z załóg WRC2. Po jej przekroczeniu zwrócił się do najstarszego zawodnika w historii Rajdu Safari, mówiąc pamiętne zdanie: „Panie Sobiesławie, dotrzymałem słowa, zadanie wykonane!” Również w tym roku Kajetanowicz przed wylotem do Kenii miał okazję spotkać się z Zasadą, któremu podziękował za mentalne wsparcie i życzenia powodzenia, a także obiecał, że ponownie postara się dostarczyć polskim fanom powodów do radości.

Zmagania na afrykańskich oesach rozpoczną się w czwartek 21 czerwca o godzinie 13:05 czasu polskiego, od niespełna 5-kilometrowego odcinka Super Special Kasarani. Rajd liczy łącznie blisko 356 kilometrów, które podzielone zostały na dziewiętnaście odcinków specjalnych.

Exit mobile version