Oświadczenie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara podsumowujące rok działań na rzecz przywracania praworządności.
– W procesie rozliczeń i naprawy państwa nie chodzi o polityków jako takich, ale o tych, którzy łamali prawo, a wśród polityków nie ma „świętych krów” – powiedział Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Adam Bodnar, który podsumował dziś (9 grudnia br.) rok działań na rzecz przywracania praworządności.
W oświadczeniu związanym ze zbliżającą się rocznicą powołania rządu premiera Donalda Tuska, minister Adam Bodnar przypomniał, że na praworządność składa się kilka elementów. To niezależne sądy, odpolityczniona prokuratura, instytucje państwowe działające zgodnie z konstytucją i sprawny wymiar sprawiedliwości. Wreszcie, to rozliczenie osób, które prawo naruszały, a nie poniosły za to żadnych konsekwencji, przy czym wcześniej instytucje państwowe wręcz roztaczały nad nimi parasol ochronny.
– Jesteśmy cały czas w trakcie sprzątania tej przysłowiowej stajni Augiasza. Okazała się ogromna, bo problem nie dotyczy jedynie łamania prawa, ale także funkcjonowania różnych instytucji, w których na co dzień widzimy problemy natury instytucjonalnej. Chciałbym podkreślić, że w tym procesie rozliczeń i naprawy państwa nie chodzi o polityków jako takich, ale o tych, którzy łamali prawo, a wśród polityków nie ma „świętych krów” – zaznaczył w specjalnym oświadczeniu Adam Bodnar.
Zgodnie z regułami demokracji
Minister wskazał, że proces wprowadzenia praworządności i przywrócenia normalnie działającego państwa musi odbywać się zgodnie z regułami demokratycznymi. W sprawach „rozliczeniowych” oznacza to obowiązek przestrzegania reguł procesowych. Najpierw konieczne jest zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, później toczy się śledztwo i gromadzenie dowodów, następnie są zarzuty, akt oskarżenia, proces i wyrok. Gdy sprawa dotyczy polityka, sędziego lub prokuratora dochodzi do tego jeszcze postępowanie immunitetowe.
– To musi trwać. Na tym polega proces karny, że wszystko ma swój rytm i określony czas, w którym trzeba zagwarantować także prawo do obrony – mówił Adam Bodnar.
Jak podkreślił, w poprzednich latach w wymiarze sprawiedliwości działo się źle. Nad politykami roztaczany był parasol ochronny. Dlatego w Prokuraturze Krajowej powstał specjalny zespół 10 prokuratorów, który prowadzi audyt wątpliwych spraw z ostatnich lat. Pod koniec grudnia zostanie zaprezentowany raport z oceny 200 spraw przeanalizowanych przez prokuraturę, a następnie stopniowo będą przedstawiane kolejne. Szacujemy, że tych spraw jest około 600. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że cały czas do prokuratur napływają nowe sprawy. Według moich szacunków jest ich obecnie około 250.
Sprawny wymiar sprawiedliwości
– Prokuratura nie może jednak tylko i wyłącznie skupiać się na rozliczeniach. Musi także prowadzić codzienne sprawy, które budzą powszechne zaniepokojenie i czasami oburzenie. Takie jak przestępczość pospolita, łamanie przepisów bezpieczeństwa w ruchu drogowym. To również sprawy związane z różnego rodzaju mafiami, np. narkotykowymi, vatowskimi, śmieciowymi. Uważam, że mafie śmieciowe, to jeden z największych problemów, których dotąd w Polsce nie dostrzegaliśmy. Dziś w jednej z gazet ukazał się obszerny reportaż na ten temat – mówił Adam Bodnar.
„Aby to wszystko mogło sprawnie funkcjonować, konieczny jest sprawny wymiar sprawiedliwości. W ciągu najbliższego roku będę nadal kładł nacisk na usprawnianie postępowań. Dwa tygodnie temu zaprezentowałem 10 filarów poprawy efektywności postępowań. Będę też działał na rzecz przywrócenia zaufania do sędziów oraz uregulowania statusu sędziów powołanych po 2018 roku w taki sposób, aby z jednej strony przeprowadzić ewaluację ich powołań, a z drugiej zapewnić bezpieczeństwo prawne obywatelom.”
Naprawa instytucji
– Chciałbym też dać obywatelom poczucie zaufania do orzeczeń trybunałów międzynarodowych, takich jak Europejski Trybunał Praw Człowieka, którego prezes jest dziś w Polsce. Na początku stycznia odbędą się rozprawy dotyczące praworządności przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. No i wreszcie jest też kwestia naprawy tych wszystkich instytucji, które są potrzebne do normalnego, codziennego funkcjonowania państwa demokratycznego: Krajowej Rady Sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego – podkreślił Adam Bodnar.