W Białymstoku Straż Graniczna, Policja oraz Wojsko Polskie podsumowały 90 dni obowiązywania strefy buforowej.
W tym czasie liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy spadła aż o 64 proc – z ponad 17 tys. do blisko 6,2 tys.
Rzeczniczka prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major SG Katarzyna Zdanowicz podkreśliła, że podczas obowiązywania strefy buforowej (w dniach 13 czerwca – 10 września br.), liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy spadła aż o 64 proc. Przekazała też szczegółowe dane w tym zakresie.
Odnotowano ponad 6 170 prób nielegalnego przekroczenia granicy, a w analogicznym okresie przed wprowadzeniem strefy takich prób mieliśmy ponad 17 tys.
– mówiła.
Podała również informację o zatrzymanych organizatorach i pomocnikach, jeśli chodzi o nielegalne przekraczanie granicy. W czasie obowiązywania strefy funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej na terenie całego oddziału zatrzymali ponad 70 organizatorów i pomocników nielegalnego przekraczania granicy. Natomiast od początku tego roku zatrzymano ponad 270 takich osób.
Mjr SG Katarzyna Zdanowicz mówiła też o zgodach na dostęp do strefy, wydawanych przez komendantów poszczególnych placówek Straży Granicznej.
Takich zgód wydano 159, z czego 97 zgód zostało wydanych dla dziennikarzy. Organizacje pozarządowe otrzymały 23 takie zgody
– zaznaczyła.
Poinformowała także, że każdego dnia dochodzi do prób nielegalnego przekraczania granicy.
Ostatnia doba to około 60 prób nielegalnego przekroczenia granicy
– powiedziała.
Rzeczniczka prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej przekazała, że nadal dochodzi do ataków na patrole funkcjonariuszy i żołnierzy na granicy polsko–białoruskiej.
Ostatnie dni pokazały, że ta sytuacja się nie zmieniła. Osoby po białoruskiej stronie w dalszym ciągu rzucają kamieniami, gałęziami w polskie patrole. W ostatnim tygodniu uszkodzone zostały dwa pojazdy Straży Granicznej
– powiedziała.
Policja szkoli funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy
Rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Policji w Białymstoku podinspektor Tomasz Krupa zaznaczył, że dane odnotowane przez policjantów również potwierdzają skuteczność strefy buforowej. Poinformował, że spadła liczba interwencji podejmowanych przez policjantów, a to z kolei przenosi się również na mniejszą liczbę uszkodzonych pojazdów.
Przed wprowadzeniem strefy doszło do 28 sytuacji, w których funkcjonariusze musieli interweniować. 90 dni obowiązywania tej strefy to tylko 18 interwencji, w związku z agresywnym zachowaniem osób, które próbowały nielegalnie przedostać się na teren naszego kraju. W tym czasie uszkodzonych zostało 5 pojazdów
– przekazał.
Funkcjonariusze Policji są obecni nie tylko w bezpośredniej bliskości linii granicy polsko-białoruskiej, ale także na terenie całego powiatu hajnowskiego. Podczas swoich działań zatrzymali 10 kurierów i 162 osoby, które przedostały się na terytorium naszego kraju w sposób nielegalny.
Rzecznik prasowy podlaskiej Policji mówił też o szkoleniach, które są prowadzone dla żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Tygodniowo szkolonych jest około 700–800 żołnierzy. Szkolenia odbywają się na terenie całego kraju i obejmują tych żołnierzy Wojska Polskiego, którzy przyjadą pełnić służbę na granicy. Wiedza, która jest przekazywana dotyczy przede wszystkim działania w pododdziale zwartym
– mówił.
Przekazał także, że do tej pory zostało przeszkolonych ponad 21 tysięcy żołnierzy i blisko 100 funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Żołnierze dbają o bezpieczeństwo granicy
Rzecznik prasowy operacji „Bezpieczne Podlasie” podpułkownik Kamil Dołęzka przypomniał, że upłynął pierwszy miesiąc operacji. Operacja „Bezpieczne Podlasie” zastąpiła wcześniejsze działania prowadzone w regionie, takie jak operacja GRYF oraz wysunięta obecność szkoleniowa RENGAW, które tworzyły Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe Podlasie.
To okres wytężonej służby i pracy zarówno żołnierzy Wojska Polskiego, ale też funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji. Wszyscy razem bronimy wschodniej granicy Polski. Działania, które podjęliśmy wspólnie, były skuteczne
– podkreślił.
Ppłk Kamil Dołęzka poinformował, że codziennie, w ramach służby na pierwszej linii, do ochrony granicy państwowej kierowanych było ponad 6 tys. żołnierzy.
W ciągu doby wykonują około 370 patroli pieszych i ponad 100 patroli zmotoryzowanych
– powiedział.
Policjanci, strażnicy graniczni, jak i żołnierze Wojska Polskiego chronią granicę 24 godziny na dobę. Jesteśmy też w tym miejscu dla bezpieczeństwa państwa
– podsumował rzecznik operacji „Bezpieczne Podlasie”.