6 metrów pod ziemią – na tej głębokości pojadą samochody, nową drogą w Nowym Centrum Łodzi.
Wykonywane są właśnie stropy, sufit podziemnej drogi, na którym wybudowana zostanie nowa ul. Hasa.
– Podwykonawca zakończył na całej długości budowę ścian szczelinowych. Mamy otwarty front do robót żelbetonowych przy stropach podziemnej drogi – wyjaśnia Marcin Sołtysiak, kierownik kontraktu.
Po wykonaniu na całej długości betonowych stropów, rozpocznie się wybieranie ziemi z przekroju nowej ulicy. W dalszej kolejności wykonywane będą prace na powierzchni, przekształcając tę przestrzeń w woonerf.
– Górę oddamy mieszkańcom, do spacerów, wypoczynku i łatwego przejścia pomiędzy dworcem, a EC1. Otworzymy dzięki temu kolejny kwartał śródmieścia. Ułatwimy piesze podróże, łącząc miasto – informuje Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.
Podziemna droga o szerokości 10 metrów i wysokość ponad 4 metrów, będzie miała po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. Zagłębiać się będzie przy Kilińskiego, co już zaczyna być widoczne, oraz łączy się z rondem pod al. Rodziny Scheiblerów. Obsługiwać będzie podziemne parkingi i budynki powstające w Nowym Centrum Łodzi. Ale podziemna droga to nie tylko obsługa biurowców, a przede wszystkim przestrzeń przyjazna mieszkańcom z ławkami, drzewami i zielenią, stworzy zupełnie nową miejsce w centrum miasta.
(UMŁ)