Szwedzka załoga Tom Kristensson/Andreas Johansson (Hyundai i20 R5) wygrała 41. Rajd Podlaski, drugą rundę mistrzostw Polski.
Na drugim miejscu uplasowali się Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo), którzy do zwycięzców stracili 50,6 sekundy. Najniższy stopień podium wywalczyli Estończycy – Gregor Jeets i Timo Taniel (Skoda Fabia Rally2 evo).
41. Rajd Podlaski był także inauguracyjną rundą mistrzostw Litwy. Łącznie do zawodów zgłosił się 88 załóg, z czego do mety w Białymstoku dotarło 49. Przez dwa dni (21 i 22 maja) zawodnicy pokonali dziewięć odcinków specjalnych o łącznej długości 106,5 km. Osiem oesów wytyczono na szutrowych drogach wokół Białegostoku, a jeden na ulicach miasta.
Załogi rywalizowały przy zmiennej pogodzie. Trasę odcinków specjalnych raz po raz moczył przelotny deszcz. W tych warunkach najlepiej poradzili sobie Tom Kristensson i Andreas Johansson. Szwedzi, korzystający z Hyundaia i20 R5 z polskiej stajni 2BRally Racing, objęli prowadzenie po drugim odcinku specjalnym i nie oddali go aż do mety, powiększając przewagę z oesu na oes. Jest to pierwszy triumf tego duetu w rundzie mistrzostw Polski. Miesiąc temu Kristensson i Johansson zajęli trzecie miejsce w 50. Rajdzie Świdnicki, który zainaugurował sezon 2022 w krajowym czempionacie.
Kristensson bezbłędny w niedzielę
Z dziewięciu odcinków Rajdu Podlaskiego Kristensson i Johansson wygrali siedem, w tym wszystkie rozegrane w niedzielę, 22 maja. Na mecie rajdu mieli blisko minutę przewagi nad Wróblewskim i Wróblem i niemal 1,5 minuty nad Jeetsem i Tanielem. Szwedzi zdobyli komplet punktów (35) i awansowali na drugie miejsce w punktacji mistrzostw Polski.
– Szczerze mówiąc, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony naszym wynikiem w tym rajdzie, szczególnie że to był mój pierwszy start Hyundaiem i20 R5 na szutrze. Moim celem jest sezon wypełniony wieloma rajdami. Póki co idzie nam bardzo dobrze. Przez cały rajd świetnie czułem się za kierownicą i to miało przełożenie na nasze tempo i osiągane rezultaty. Cieszę się, że mogliśmy wywalczyć zwycięstwo nie tylko dla nas, ale także dla zespołu 2BRally Racing. Zobaczymy w jakich rajdach jeszcze w tym sezonie wystartujemy. Musze to omówić z moimi sponsorami. Żadne decyzje jeszcze nie zapadły – mówił na mecie w Białymstoku Tom Kristensson.
Wróblewski i Wróbel wywalczyli 27 punktów, dzięki czemu utrzymali pozycję liderów krajowego czempionatu.
– Mieliśmy wielką radość z jazdy przez cały weekend. Jestem bardzo zadowolony z wyniku i zdobytych punktów. OK, straciliśmy trochę czasu do Toma Kristenssona, ale cieszy mnie to, że byliśmy szybsi od reszty stawki mistrzostw Polski – komentował na mecie Kacper Wróblewski.
Gregor Jeets i Timo Taniel, którzy zajęli trzecią lokatę (1:25,1 s straty), nie zgłosili się do mistrzostw Polski, więc punkty za trzecie miejsce przypadły sklasyfikowanym na czwartej pozycji Maciejowi Lubiakowi i Grzegorzowi Dachowskiemu (Skoda Fabia Rally2 evo, 1:48,8 s straty). Czołową piątkę II rundy RSMP 2022 zamknęli Krzysztof Bubik i Adrian Sadowski (Skoda Fabia R5, 1:53,6 s straty), którzy rzutem na taśmę, na finałowym oesie, przeskoczyli w klasyfikacji dwukrotnego mistrza Polski Grzegorza Grzyba (Skoda Fabia Rally2 evo, 1:59,9 s straty) i jego pilota Adama Biniędę.
Po 41. Rajdzie Podlaskim w punktacji RSMP prowadzi załoga Wróblewski/Wróbel (62 pkt), a kolejne pozycje zajmują: Kristensson/Johansson (59 pkt), Grzegorz Grzyb (45 pkt), Lubiak/Dachowski (38 pkt) oraz Gabryś/Dymurski (32 pkt).
Predko po raz pierwszy
W klasyfikacji samochodów napędzanych na jedną oś triumfował 20-letni olsztynianin Gracjan Predko, pilotowany przez Sebastiana Sadowskiego (Peugeot 208 Rally4). Po pierwszym dniu zawodów Predko i Sadowski zajmowali trzecią lokatę w tej klasyfikacji, za załogami Tymoteusz Jocz/Maciej Judycki (Ford Fiesta Rally4) i Adam Sroka/Patryk Kielar (Peugeot 208 Rally4). W niedzielę rano prowadzenie przejęli Sroka i Kielar po tym, jak w samochodzie dotychczasowych liderów zepsuła się skrzynia biegów. Ich radość nie trwała jednak długo. Sroka i Kielar musieli się wycofać po OS 5 z powodu awarii półosi. Drugie miejsce w „ośce” zajęli Grzegorz Bonder i Kamil Heller (Renault Clio Rally4), a trzecią lokatę wywalczył lider punktacji 2WD Jacek Sobczak, pilotowany przez Mateusza Pawłowskiego (BMW 325i).
– Jestem bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy razem z Sebastianem i całym zespołem podczas tego weekendu. Odcinki tegorocznego Rajdu Podlaskiego były szybkie, ale jednocześnie w wielu miejscach mocno zniszczone po przejeździe wcześniejszych załóg. Dlatego musieliśmy się mocno pilnować, by jechać szybko i skutecznie, ale też nie uszkodzić samochodu – komentował Gracjan Predko.
Z Białegostoku Predko i Sadowski wywożą komplet punktów do klasyfikacji 2WD. Ten wynik przesunął ich na trzecią pozycję w tabeli tej klasy. Liderem pozostaje Jacek Sobczak (57 pkt), który dziś do swojego konta dopisał 22 punkty. Na drugim miejscu plasują się Bonder i Heller (43 pkt). Ten duet w 41. Rajdzie Podlaskim wzbogacił swoje konto o 28 pkt.
W klasie 3 pierwsze miejsce zajęli Kamil Bolek i Łukasz Jastrzębski (Ford Fiesta Rally3), którzy dotarli do mety osamotnieni po tym, jak na OS 4 z zawodów odpadli ich rywale – Marcin Kowal i Sebastian Lenkowski (Ford Fiesta Rally3).
Kolejną okazją do walki o punkty w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski będzie 78. Rajd Polski (10-12 czerwca). Zawody z bazą w Mikołajkach to jednocześnie czwarta runda mistrzostw Europy (FIA ERC), a także druga impreza w kalendarzu Motul HRSMP (mistrzostwa Polski w rajdach historycznych).
41. Rajd Podlaski – klasyfikacja końcowa II rundy RSMP 2022:
1. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) 57:33,1 s
2. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo) +50,6 s
3. Jeets/Taniel (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:25,1 s
4. Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:48,8 s
5. Bubik/Sadowski (Skoda Fabia R5) +1:53,6 s
6. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:59,9 s
7. Gabryś/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +2:16,2 s
8. Typa/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +2:55,2 s
9. Byśkiniewicz/Siatkowski (Hyundai i20 R5) +4:04,0 s
10. Kocik/Wach (Ford Fiesta) +5:43,5 s
Klasyfikacja Powe Stage – OS 9: Glejsk (8,9 km):
1. Kristensson/Johansson 4:47,3 s (5 pkt)
2. Bubik/Sadowski +4,3 s (4 pkt)
3. Wróblewski/Wróbel +4,5 s (3 pkt)
4. Lubiak/Dachowski +9,2 s (2 pkt)
5. Typa/Sitek +10,6 s (1 pkt)
41. Rajd Podlaski – zwycięzcy odcinków specjalnych (w klasyfikacji RSMP)
OS 1 Niewodnica Nargilewska – Kolonia (7,9 km): Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo)
OS 2 Niewodnica Nargilewska – Kolonia (7,9 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 3 Białystok (1,5 km): Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) i Byśkiniewicz/Siatkowski (Hyundai i20 R5) – ex aequo
OS 4 Siekierki (21,9 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 5 Siekierki (21,9 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 6 Małynka (13,8 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 7 Glejsk (8,9 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 8 Małynka (13,8 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
OS 9 Glejsk (8,9 km): Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5)
Punktacja Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski po 41. Rajdzie Podlaskim:
1. Wróblewski/Wróbel 62 pkt
2. Kristensson/Johansson 59 pkt
3. Grzegorz Grzyb 45 pkt
4. Lubiak/Dachowski 38 pkt
5. Gabryś/Dymurski 32 pkt
6. Byśkiniewicz/Siatkowski 24 pkt
7. Bubik/Sadowski 23 pkt
8. Szeja/Szeja 20 pkt
9. Typa/Sitek 14 pkt
10. Płachytka/Nowaczewski 13 pkt
RSMP – punktacja klasy 2WD po 41. Rajdzie Podlaskim:
1. Jacek Sobczak 57 pkt
2. Bonder/Heller 43 pkt
3. Predko/Sadowski 35 pkt
4. Jocz/Judycki 32 pkt
5. Sroka/Kielar 29 pkt
Łyżka dziegciu podczas Rajdu Podlaskiego
Jarek i Marcin Szeja nie zaliczą 41. Rajdu Podlaskiego do udanych. Załoga z Ustronia musiała zakończyć rywalizację na piątym odcinku specjalnym.
Jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji było wiadomo, że Rajd Podlaski będzie wyzwaniem dla zawodników. W terminarzu RSMP w ostatnich latach było niewiele rund rozgrywanych na szutrze, a dodatkowo samą imprezę można uznać za „nową”, bo rajd powrócił do kalendarza najważniejszego polskiego czempionatu po 55 latach przerwy. Dlatego też zdecydowana większość zawodników nie miała żadnych wcześniejszych doświadczeń na odcinkach specjalnych wytyczonych wokół Białegostoku.
Jarek i Marcin Szejowie nieźle rozpoczęli rywalizację w drugiej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Czasy w czołowej dziesiątce, pozwoliły braciom z Ustronia zakończyć sobotę na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej rajdu.
Drugi etap zaczął się dla załogi GK Forge Rally Team od dziewiątego wyniku na odcinku Siekierki, jednak podczas drugiego przejazdu tej próby zawodnicy popełnili błąd i samochód zsunął się do rowu. Hyundai i20 R5 nie został mocno uszkodzony, jednak Jarek i Marcin nie byli w stanie wrócić na trasę i musieli wycofać się z rywalizacji.
Jarek Szeja: – Niestety musimy zapłacić frycowe na szutrach i nabrać doświadczenia. Chciałem jechać jak najszybciej, walczyć z rywalami, jednak auto wpadło w taką „maź” i zostaliśmy w rowie. Nie uszkodziliśmy zbytnio rajdówki, ale nie udało nam się wrócić na trasę. Takie rzeczy się zdarzają, zwłaszcza że to dopiero nasz czwarty rajd na szutrze. Poza tym to mój pierwszy wypadek od jakiś pięciu lat. Trzeba przełknąć tą łyżkę dziegciu, przeanalizować błąd i nie powtórzyć go w przyszłości. Szkoda, że nie kończymy rajdu, ale z drugiej strony, wiem że nasze szutrowe tempo się poprawia, ale musimy je jeszcze ustabilizować.
Kolejną rundą RSMP będzie szutrowy 78. Rajd Polski zaplanowany na 10-12 czerwca.
Punktacja RSMP po 41. Rajdzie Podlaski (runda 2 z 9):
1. Wróblewski/Wróbel 35 pkt
2. Grzyb/Sadowski 28 pkt
3. Kristensson/Johansson 24 pkt
4. Szeja/Szeja 20 pkt
5. Gabryś/Dymurski 17 pkt
6. Lubiak/Dachowski 15 pkt
7. Płachytka/Nowaczewski 13 pkt
8. Byśkiniewicz/Siatkowski 13 pkt
9. Sobczak/Włoch 9 pkt
10. Sroka/Kielar 7 pkt