Audi na średzkich tablicach rejestracyjnych przekroczyło dozwoloną prędkość o 102 km/h.
Za kierownicą samochodu siedział niespełna 20-letni kierujący. Prawo jazdy posiadał od 1,5 roku. „Posiadał”, ponieważ dokument został mu przez policjantów od razu zatrzymany za tak rażące przekroczenie prędkości. Ulice to nie tor wyścigowy. Każdy taki przypadek będzie skutkował zdecydowaną reakcją policjantów.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie. Patrolowali akurat w nocy ulice osiedli Fabryczna i Nowy Dwór we Wrocławiu. Po godzinie 1:00 zwrócili uwagę na osobowe Audi, którego kierujący poruszał się bardzo dynamicznie. Funkcjonariusze włączyli wideorejestrator i ruszyli za samochodem. Już po włączeniu policyjnego radaru, zarejestrował on prędkość Audi, która wynosiła 142 km/h. Po chwili było to już 162 km/h. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h. Mężczyzna przekroczył zatem dozwoloną prędkość aż o 102 km/h. Policjanci włączyli sygnały pojazdu uprzywilejowanego i dali kierującemu wyraźne sygnały do zatrzymania się, przerywając jego szaleńczą jazdę.
Okazało się, że za kierownicą siedział niespełna 20-letni mężczyzna. Prawo jazdy posiadał dopiero od półtora roku. Próbował też tłumaczyć policjantom, dlaczego przyśpieszył do 162 km/h. Mówił, że zauważył fajne BMW, myślał że siedzi tam jakiś starszy pan. Ze 142 przyśpieszył zatem do 162. Zamiast starszego pana, w pojeździe było dwóch policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Policjanci ostudzili temperament młodego kierowcy.
Za przekroczenie dozwolonej prędkości policjanci ukarali go najwyższym możliwym mandatem w kwocie 500 złotych oraz 10 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali mu też prawo jazdy i młody mężczyzna na okres 3 miesięcy będzie musiał przesiąść się do komunikacji miejskiej.
Przypominamy! Jeżeli kierowca zdecyduje się na jazdę, mimo 3-miesięcznego okresu zatrzymania prawa jazdy, zakaz zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Jeśli mimo to kierowca będzie nadal prowadzić auto, zostaną mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Odzyskanie prawa jazdy w tym przypadku wiązać się będzie z koniecznością ponownego zdania egzaminu i spełnienia warunków osoby po raz pierwszy ubiegającej się o prawo jazdy.
(KWP)